Tag Archives: odszkodowanie

Obniżenie ceny imprezy turystycznej o ponad 300 euro za brak odpowiedniego dostępu do leżaków na basenie

Nie tylko w kraju, ale także za granicą polscy turyści coraz częściej spotykają się z problemem znalezienia odpowiedniego miejsca na plaży czy też basenie. Oprócz parawaningu występuje też problem z „rezerwowaniem” leżaków na basenie. Niedawno w takiej sprawie wyrok wydał sąd w Hanowerze. Myślę, że może być on interesujący również w kontekście polskiej praktyki. Również z tego powodu, że niemieckie i polskie regulacje bazują na unijnej dyrektywie 2015/2302.

Stan faktyczny przedstawiał się następująco. Podróżny zawarł umowę z organizatorem turystyki o wycieczkę (impreza turystyczna) na Rodos (Grecja). Na miejscu było 6 basenów i 500 leżaków. Teoretycznie na terenie ośrodka istniała reguła, że bez korzystania z leżaka można było zrobić „rezerwację” do 30 minut. W praktyce bardzo wiele osób nie przestrzegało jej, a hotel i organizator nic z tym nie robili, nie podejmowali odpowiednich działań w celu zaniechania takich praktyk. W efekcie powód każdego ranka widział tylko zarezerwowane leżaki i nie mógł z nich odpowiednio korzystać.

Po powrocie klient złożył reklamację do organizatora, ale ten nie poczuwał się do odpowiedzialności. Stwierdził co do istoty, że korzystanie z leżaków odbywało się na zasadzie kto pierwszy ten lepszy i nie jest to wada imprezy.

Podróżny następnie wystąpił z pozwem do sądu w Hanowerze. Ten w wyroku z 20 grudnia 2023 r. (553 C 5141/23) zajął inne stanowisko. Sąd stwierdził, że co prawda organizator nie jest zobowiązany do zapewnienia każdemu gościowi w takich okolicznościach leżaka, to jednak liczba leżaków musi być w rozsądnej proporcji do obłożenia hoteli, a tym samym do liczby gości hotelowych. Sąd wyraźnie wskazał, że organizator powinien podjąć odpowiednie działania, jeśli dostępna jest wystarczająca liczba leżaków, ale nie mogą one być faktycznie wykorzystane przez podróżnego, ponieważ inni goście hotelowi „zarezerwowali” leżaki kładąc na nie własne ręczniki z naruszeniem wspomnianej zasady 30 minut. Sąd zastrzegł też, że podróżny w takiej sytuacji sam nie może rozsądnie podjąć odpowiednich działań, ponieważ może go to narażać na spory z innymi gośćmi hotelowymi, a tego nie można od niego wymagać.

W konsekwencji przyjętego stanowiska sąd w wyroku tym orzekł, że cena imprezy powinna ulec obniżeniu w wysokości 15% za każdy dzień, od pierwszej skargi klienta odnośnie tej wady, co łącznie w tym przypadku dało około 322 euro (cała cena wycieczki to 5260 euro).

Wyrok nie jest prawomocny.

„Kryzys na lotniskach odbije się na planach wakacyjnych, a odszkodowania niepewne” – komentarz dla portalu Prawo.pl

W opublikowanym na portalu Prawo.pl artykule pt. Kryzys na lotniskach odbije się na planach wakacyjnych, a odszkodowania niepewne zawarta została moja wypowiedź odnosząca się do praw podróżnych w sytuacji problemów związanych z utrudnieniami na lotniskach. Zwracam uwagę, że w niektórych przypadkach odpowiedzialność może ponosić nie tylko przewoźnik lotniczy, ale również organizator turystyki. Choć sam tytuł artykułu może zniechęcać do dochodzenia praw podróżnych, warto dokonać oceny, jakie mamy prawa w takich sytuacjach (przedsiębiorcy nie zawsze o nich prawidłowo informują) i w niektórych przypadkach z pewnością warto ich dochodzić, nawet na drodze sądowej.

Artykuł dostępny jest nieodpłatnie na stronie portalu: Prawo.pl.

Piotr Cybula

Odszkodowanie za zmianę godzin lotu i miejsc w samolocie (60% ceny wycieczki)

14 lutego 2020 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy – Mokotowa wydał wyrok w sprawie z powództwa klientów przeciwko organizatorowi turystyki, która dotyczyła m.in. zmian godzin lotów przez organizatora.

W sprawie tej klient zawarł umowę o udział w imprezie turystycznej w Grecji dla siebie, małżonki oraz dwójki małych dzieci. Podstawową okolicznością decydującą o wyborze oferty przez powodów był przelot w godzinach dziennych. Wynikało to przede wszystkim z wieków dzieci. Powodowie nigdy nie zgodziliby się na zawarcie umowy z nocnymi godzinami lotów ostatecznie zaproponowanymi przez stronę pozwaną (w istocie wprowadzonymi do umowy w sposób jednostronny, niezgodny z obowiązującymi w tym zakresie przepisami).

Po zawarciu umowy klient dwukrotnie został poinformowany o zmianie godzin lotów. W związku z otrzymanymi informacjami o zmianie godzin lotów i wskazanymi wyżej okolicznościami klient zapytał stronę pozwaną, czy może bezkosztowo zrezygnować z wycieczki. W związku z brakiem odpowiedzi i zbliżającym się terminem rozpoczęcia imprezy klient jeszcze kilkakrotnie pytał biuro podróży o taką możliwość. Ostatecznie otrzymał odpowiedź, że może zmienić rezerwację na inną, jednak kalkulacja odbywać się będzie po cenach aktualnych, a godziny przelotu będą w każdym przypadku do potwierdzenia na 48 godzin przed wylotem. Jednocześnie organizator wskazał, że aktualizacja godzin przelotu nie może być powodem bezkosztowej anulacji, w tym momencie rezygnacja z wyjazdu wiązałaby się z kosztami anulacji zgodnie z warunkami imprez turystycznych.

Tuż przed wylotem klient zadał też stronie pozwanej pytanie, czy w związku ze zmianą godzin lotu powrotnego (wylot miał rozpocząć się później) powodowie mogą w hotelu zostać przez dłuższy czas. Pytanie to spotkało się z informacją odmowną. Strona pozwana poinformowała powodów, że powodowie pokój będą musieli opuścić wraz z końcem doby hotelowej, tj. standardowo o g. 12.00, a na transfer na lotnisko będą mogli oczekiwać w bliżej nieokreślonym miejscu w hotelu. Powodowie zostali poinformowani przez stronę pozwaną, że w miarę dostępności miejsce będą mogli ustalić z hotelarzem późniejsze wymeldowanie. Powodowie nie mieli pewności, czy będzie to możliwe, co rodziło po ich stronie niepokój i dodatkowy stres, zwłaszcza z uwagi na wyjazd z małymi dziećmi.

Powodowie ostatecznie podjęli decyzję o udziale w przedmiotowej imprezie turystycznej wyłącznie z uwagi na bardzo wysokie koszty, które musieliby ponieść w przypadku rezygnacji z wyjazdu, których żądała strona pozwana (a które były zupełnie bezpodstawne, o czym niżej). Rozwiązaniem w tej sytuacji nie było dokonaniu wyboru innej wycieczki w porze bardziej dogodnej, bowiem we wskazanej informacji strony pozwanej strona pozwana poinformowała powodów, że  również w przypadku zmiany rezerwacji na inną problem ten ponownie mógłby się pojawić, a poza tym, że kalkulacja ceny będzie odbywać się po cenach aktualnych. Istniało więc duże prawdopodobieństwo, że problem ponownie się pojawi.

W sprawie tej biuro podróży nie poinformowało też powodów przed zawarciem umowy o opłacie za klimatyzację w hotelu w wysokości 35 euro, którą powodowie ostatecznie ponieśli na miejscu.

Przez znaczny czas pobytu w Grecji powodowie obawiali się, że w dniu wylotu będą musieli opuścić pokoje hotelowe o g. 12.00, bez możliwości przedłużenia pobytu w związku z późniejszym wylotem w dniu następnym. Dodatkowy stres związany był z tym, że tak naprawdę powodowie nie byli pewni o której godzinie wylecą, w związku z tym, że organizator informował ich, że godziny przelotu są do potwierdzenia na 48 godzin przed wylotem. Po sprawdzeniu godzin wylotu na około 48 godzin przed wylotem, okazało się, że przedłużenie pobytu w hotelu jest możliwe, ale powodowie musieli ponieść z tego tytułu dodatkowe koszty w wysokości 30 euro.

Strona pozwana nie zapewniła też powodom określonych miejsc w samolocie, za co uiścili dodatkową opłatę. W efekcie cała rodzina nie mogła zająć w samolocie miejsca obok siebie.

Złożonej w tej sprawie przez powodów reklamacji strona pozwana do zasady nie uznała jej za zasadną. W zakresie kosztów związanych z klimatyzacją strona pozwana zażądała przedstawienia rachunku, co z uwagi na praktykę hotelarza nie było możliwe. Strona pozwana zobowiązała się zwrócić powodom jedynie koszt opłaty za rezerwację określonych miejsc w samolocie w wysokości 240 zł. Opłata ta nie pokrywała jednak pełnej szkody powodów, która nie ograniczała się do szkody majątkowej. Na skutek później prowadzonej korespondencji przez pełnomocnika powodów strona pozwana zwróciła powodom ponadto kwotę 279 zł tytułem kosztów opłaty za klimatyzację oraz przedłużony pobyt w hotelu. Także i w tym przypadku zwrot ten dotyczył wyłącznie szkody majątkowej, a powodowie z tego tytułu ponieśli także wskazaną wyżej szkodę niemajątkową.

Sprawa ostatecznie trafiła na drogę sądową. Z uwagi na termin zawarcia umowy (styczeń 2018), zastosowanie znalazły do niej przepisy ustawy o usługach turystycznych w brzmieniu obowiązującym na dzień zawarcia umowy. Zgodnie z art. 14 ust. 5 tej ustawy:

Organizator, który przed rozpoczęciem imprezy turystycznej jest zmuszony, z przyczyn od niego niezależnych, zmienić istotne warunki umowy z klientem, z zastrzeżeniem art. 17, powinien niezwłocznie o tym powiadomić klienta. W takiej sytuacji klient powinien niezwłocznie poinformować organizatora, czy:

1)  przyjmuje proponowaną zmianę umowy albo

2)  odstępuje od umowy za natychmiastowym zwrotem wszystkich wniesionych świadczeń i bez obowiązku zapłaty kary umownej.

 

Zmiana godzin wylotu jest zmianą istotnych warunków umowy. Oznacza to, że w okolicznościach sprawy powodowie otrzymując od strony pozwanej informację o zmianie godzin lotów zgodnie z ustawą mieli możliwość bezkosztowej rezygnacji. W okolicznościach niniejszej sprawy należy wskazać, że powodowie zostali przez biuro podróży wprowadzeni w błąd odnośnie do takiej możliwości odstąpienia od umowy na skutek zmian godzin lotu. Wszelkie postanowienia umowne, które w sposób wyraźny lub pośrednio próbowałyby wyłączać takie prawo należałoby uznać w sposób jednoznaczny za nieważne na mocy art. 19 ust. 1 tej ustawy jako mniej korzystne dla klientów niż postanowienia tej ustawy.

W sprawie tej powodowie w związku z poniesioną szkodą majątkową i niemajątkową ostatecznie zażądali zwrotu 60% ceny wycieczki. Szkoda ta związana była z bezprawnie zmienionymi godzinami lotu na przeloty nocne, problemami związanymi z przedłużeniem pobytu w hotelu oraz zmienionymi miejscami w samolocie. Sąd we wspomnianym wyroku uwzględnił żądanie powodów w 100%. Wyrok ten jest nieprawomocny.

W1

W2

W sprawie tej występowałem jako pełnomocnik powodów.

Piotr Cybula

 

 

 

 

„Zadośćuczynienie” za brak informacji o możliwości odstąpienia od umowy o udział w imprezie turystycznej

Wczoraj udało mi się zakończyć spór dotyczący zmiany umowy o udział w imprezie turystycznej. I to bez konieczności skierowania sprawy na drogę sądową.

W sprawie tej po zawarciu umowy organizator dokonał zmiany miejsca rozpoczęcia imprezy turystycznej oraz godzin lotów. W otrzymanej później w wyniku prowadzonej z tym organizatorem korespondencji potwierdził w istocie rzeczy, że mimo takiej zmiany nie poinformował klientów w sposób wyraźny o możliwości odstąpienia o umowy. A klienci byli w tych okolicznościach zainteresowani takim odstąpieniem.  Jednocześnie przedstawił ogólniejsze stanowisko, że art. 46 ust. 3 ustawy o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych  w ogóle nie nakładał na niego w świetle okoliczności sprawy takiego obowiązku informacyjnego, bowiem zmiana godzin wylotu i powrotu nie stanowi istotnej zmiany warunków umowy i nie uprawnia podróżnego do odstąpienia od umowy.

Po wymianie serii korespondencji, nie tylko z tym organizatorem, wczoraj otrzymałem od niego pismo, w którym poinformował, że co prawda podtrzymuje swe dotychczasowe stanowisko, to jednak przyznał klientom rabat w wysokości odpowiadającej ich żądaniu, co stanowi ponad 20% ceny zawartej przez nich umowy. Pozostaje mieć nadzieję, że organizator ten zmieni swą dotychczasową praktykę.

Piotr Cybula

 

Pierwszy prawomocny wyrok zasądzający odszkodowanie od Skarbu Państwa w związku z niewypłacalnością biura podróży Alba Tour

W lipcu poprzedniego roku pisałem o precedensowy wyroku zasądzającym odszkodowanie od Skarbu Państwa w związku z niewypłacalnością biura podróży Alba Tour.

Dzisiaj w sprawie tej orzekał Sąd Okręgowy. Sąd oddalił apelację Skarbu Państwa. Tym samym wyrok Sądu I instancji potwierdzający wadliwość implementacji w Polsce art. 7 dyrektywy 90/314 stał się prawomocny.

Piotr Cybula

Biuro podróży odpowiada za bezpieczeństwo w zagranicznym hotelu – wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu

Rzeczpospolita poinformowała ostatnio o rozstrzygnięciu Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu w sprawie dotyczącej odpowiedzialności biura podróży za wypadek w zagranicznym hotelu (wyrok z 30 maja 2014 r., sygn. akt I ACa 455/14).

W wyroku tym sąd orzekł m.in., że:

(…) zobowiązanie do zapewnienia bezpieczeństwa ma charakter zobowiązania rezultatu. Oznacza to, że skoro doszło do wypadku na terenie hotelu, w którym korzystający z usługi turystycznej został zakwaterowany, to organizator odpowiada za skutki szkody, gdyż nie zapewnił poszkodowanemu bezpiecznych warunków wypoczynku. Jedyną możliwość zwolnienia się przez organizatora z tej odpowiedzialności stanowi wykazanie, że do szkody doszło na skutek okoliczności wymienionych w art. 11a ust. 1 u.u.t.

Wyrok dostępny jest tutaj.