Tag Archives: NIK

„Przekazano miliony na turystykę, ale efekty trudno ocenić”

Najwyższa Izba Kontroli opublikowała informację z kontroli środków przeznaczonych przez Skarb Państwa na rozwój turystyki w Polsce Wschodniej. Jak podaje NIK: „Skarb Państwa przeznaczył ponad 200 mln zł na rozwój turystyki w Polsce Wschodniej. Oczekiwane efekty projektu zdefiniowano wyłącznie w kategoriach wartości udzielonej pomocy, liczby wspartych przedsiębiorstw oraz utworzonych miejsc pracy. W konsekwencji nie można ocenić realnego wpływu wszystkich realizowanych przedsięwzięć na rozwój branży turystycznej w tym regionie. Z kolei przyjęte wskaźniki nie dają możliwości zweryfikowania faktycznego przeznaczenia udzielanych pożyczek. NIK zwraca również uwagę, że skutkiem dążenia do jak największego stopnia wykorzystania środków było dofinansowanie projektów niezwiązanych ściśle z rozwojem branży turystycznej np. dotyczących zakupu mieszkań na wynajem”.

Więcej informacji: NIK.

„Prawne aspekty działalności turystycznej w dobie zmian. Wybrane problemy” – nowa publikacja

Nakładem Wydawnictwa Akademii Górnośląskiej ukazała się publikacja pod tytułem: Prawne aspekty działalności turystycznej w dobie zmian. Wybrane problemy. Została przygotowana pod redakcją: Andrzeja Bisztygi, Dominika Wolskiego oraz Katarzyny Płonki – Bielenin. Poniżej przedstawiam spis treści:

Publikacja jest dostępna nieodpłatnie on line: tutaj.

NIK: brak porozumienia właścicieli hamował rozwój lotniska w Modlinie

Brak porozumienia między właścicielami był jednym z czynników hamujących rozwój lotniska w Modlinie – wynika z kontroli przeprowadzonej przez NIK. Podejmowanie najważniejszych decyzji w spółce zarządzającej lotniskiem wymagało jednomyślności, tymczasem w badanym okresie między wspólnikami państwowymi i samorządowymi występował istotny rozdźwięk. Kontrola pokazała także brak wzajemnego zaufania między poszczególnymi organami spółki, który w ocenie Izby nie znajdował merytorycznego uzasadnienia.

Kontrola NIK została podjęta z własnej inicjatywy Izby i objęła okres od stycznia 2018 r. do 17 lutego 2023 r. Kontrola wykazała, że działania zarządu spółki zarządzającej lotniskiem, choć były obarczone nieprawidłowościami natury finansowej i organizacyjnej, ograniczone niekorzystną umową z wiodącym przewoźnikiem lotniczym oraz brakiem porozumienia między wspólnikami co do pozyskania przez spółkę zewnętrznego finansowania inwestycji (a także co do samej wizji rozbudowy), były nakierowane na rozwój Mazowieckiego Portu Lotniczego Warszawa-Modlin.

Sytuacja w spółce dostrzegana była przez instytucje finansowe oraz przewoźników lotniczych. Wynikający z niej niejednokrotny paraliż decyzyjny, uniemożliwiający zagwarantowanie przez spółkę zarządzającą perspektyw rozwojowych lotniska w miarę wzrostu potrzeb, stanowił istotny problem, wskazywany wśród argumentów przeciwko uruchamianiu i zwiększaniu wolumenu operacji lotniczych z MPLWM.

Spółka Mazowiecki Port Lotniczy Warszawa-Modlin sp. z o.o. jest spółką z udziałem kapitału państwowego i samorządowego, zarządzającą międzynarodowym portem lotniczym, zlokalizowanym w Nowym Dworze Mazowieckim.

Wspólnicy (wg udziałów na 22 lutego 2023 r.):

  • Samorząd Województwa Mazowieckiego – 36,17%,
  • Agencja Mienia Wojskowego – 31,56%,
  • Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze” (obecnie Polskie Porty Lotnicze SA) – 27,86%
  • Miasto Nowy Dwór Mazowiecki – 4,41%.

W latach 2018-2022 lotnisko obsłużyło:

  • w 2018 r.  ok. 3,08 mln pasażerów,
  • w 2019 r.  ok. 3,11 mln pasażerów,
  • w 2020 r.  ponad 872 tys. pasażerów (okres pandemii),
  • w 2021 r.  ok. 1,46 mln pasażerów (okres pandemii),
  • w 2022 r.  ok. 3,13 mln pasażerów.

Konsekwencje niekorzystnej umowy i inne bariery w rozwoju lotniska

Z chwilą uruchomienia w 2012 r., lotnisko w Modlinie miało przed sobą bardzo dobre rynkowe perspektywy wzmocnione korzystną lokalizacją i obecnością dwóch czołowych w Europie przewoźników niskokosztowych. Choć po awaryjnym zamknięciu lotniska w 2013 r., ze względu na konieczny remont pasa startowego, do Modlina wróciła już tylko jedna z tych tanich linii, to prognozy rozwoju rynku lotniczego w Polsce pozostały bardzo optymistyczne.

W Modlinie jedyny przewoźnik szybko rozwijał siatkę połączeń, rosła więc liczba pasażerów korzystających z lotniska. Tym samym jego przepustowość zaczęła się szybko wyczerpywać, a w wyniku rosnącej, szybciej niż planowano, liczby startów i lądowań, stan infrastruktury lotniczej stale się pogarszał.

Pomimo znaczącej liczby pasażerów lotnisko w badanym okresie nie uzyskiwało dodatnich wyników finansowych – na przestrzeni lat 2013-2021 miało to miejsce tylko jednokrotnie (w 2015 r.). Wprawdzie w latach 2018-2019 oraz 2020-2022 rosły przychody spółki ze źródeł lotniczych, jak i pozalotniczych, to jednak nie były one w pełni oparte na zdywersyfikowanych i zdrowych podstawach. Nie nadążały też one za wzrostem kosztów działalności.

Zestawienie podstaw kosztowych lotniska z obowiązującymi stawkami opłat pokazało, że spółka nie mogła generować zysków zarówno z opłaty za lądowanie, jak i pasażerskiej czy postojowej.

O ile ustalenie stawek opłat lotniskowych na poziomie niepokrywającym kosztów, choć dyskusyjne, może co do zasady sprzyjać pozyskiwaniu przewoźników, zwłaszcza w pierwszej fazie rozwoju portu lotniczego, o tyle utrzymywanie się stanu rezygnacji z prawa do swobodnego, rynkowego kształtowania taryfy opłat lotniskowych miało, wobec rosnących kosztów działalności, w tym wywołanych także wzrostem płacy minimalnej i inflacją, negatywny wpływ na finanse lotniska. Zarząd Spółki nie miał możliwości swobodnego, zależnego od ponoszonych kosztów, kształtowania stawek opłat, tak wynikających z uwarunkowań czysto ekonomicznych czy innych, jak opłata PRM (opłaty związane z obsługą pasażerów o ograniczonej sprawności ruchowej) bądź prawodawstwo UE.

Jak dowiodły wyniki kontroli, możliwości Spółki w zakresie akumulacji kapitału ograniczały z jednej strony właśnie restrykcyjne zapisy umowy z dominującym przewoźnikiem, a z drugiej brak zgody wspólników na dokapitalizowanie w jakiejkolwiek formie. Co ważne, Spółka była jednak w stanie regulować swoje zobowiązania z osiąganych przychodów. Jednocześnie rosnące potrzeby w zakresie remontów infrastruktury lotniskowej, wynikłe z szybszego niż oczekiwany rozwoju ruchu w porcie, a w związku z tym przyspieszonego zużycia, generowały dla finansów spółki dodatkowe obciążenie.

Oceniając badany okres, NIK stwierdziła, że niekorzystna taryfa opłat lotniskowych spółki – atrakcyjna w zasadzie tylko dla przewoźnika generującego potoki pasażerów w liczbie bliskiej maksymalnej przepustowości portu – przy braku możliwości rozbudowy terminala – była podstawową przyczyną, dla której, w ocenie NIK, Mazowiecki Port Lotniczy Warszawa-Modlin nie był w stanie – przy niezmienności istniejących uwarunkowań – pozyskać nowych, regularnych przewoźników, a tym samym zwiększyć przychodów.

Jak wynika z ustaleń NIK, Zarząd Spółki już kilka lat po restarcie lotniska w Modlinie rozpoczął poszukiwanie możliwości jego rozbudowy. Nie mając (wskutek braku zgody dominującego przewoźnika) możliwości zmiany taryfy opłat lotniskowych, Zarząd MPLWM, w tak istniejących realiach będących konsekwencją uprzednio zawartych umów, mógł, zdaniem NIK, racjonalnie założyć, że tylko zwiększenie liczby pasażerów może przynieść dodatkowe przychody, a zwiększenie przepustowości portu lotniczego otworzyć przestrzeń na przyjęcie kolejnych przewoźników lotniczych.

Do dnia zakończenia kontroli spółce zarządzającej lotniskiem nie udało się, mimo podejmowanych prób i przygotowywania różnych koncepcji, zrealizować inicjatyw zmierzających do rozbudowy portu lotniczego. Powodem tego był przede wszystkim brak porozumienia między wspólnikami co do kierunku rozwoju i pozyskania przez spółkę zewnętrznych środków, mimo że banki złożyły jej oferty takiego finansowania (objęcia obligacji po ich emisji czy udzielenia kredytu), jak również prowadzenie przez organy spółki wielomiesięcznych dyskusji dotyczących podniesienia kapitału zakładowego czy udzielenia pożyczki przez wspólników.

Nie powiodły się także próby odejścia od zasady jednomyślności przy podejmowaniu uchwał Zgromadzenia Wspólników. Utrwalało to status quo prowadzące niejednokrotnie do paraliżu decyzyjnego, co rzutowało na problemy lotniska.

Brak Planu Generalnego nie pomagał

Zarząd spółki zarządzającej lotniskiem w Modlinie przez ponad 10 lat (do dnia zakończenia kontroli 17 lutego 2023 r.), mimo podejmowania działań mających na celu opracowanie dokumentu, nie doprowadził do przedłożenia ministrowi właściwemu do spraw transportu Planu Generalnego Mazowieckiego Portu Lotniczego Warszawa-Modlin, co było niezgodne z ustawą – Prawo lotnicze.

Co ważne, nieopracowanie Planu Generalnego przez spółkę było wielokrotnie podnoszone przez ministra jako dowód braku spójnej wizji rozwoju MPLWM i przyczynę jego niedostatecznej wiedzy o planach Spółki. Tym bardziej więc okoliczność ta powinna była, w ocenie NIK, stanowić dla spółki dodatkowy argument, aby dołożyć wszelkich starań i Plan taki opracować możliwie najszybciej.

O ile nieprzedłożenie ministrowi Planu Generalnego MPLWM stanowiło nieprawidłowość, o tyle NIK oceniła, że Zarząd Spółki w sposób jasny i wyczerpujący komunikował wspólnikom sytuację finansową spółki. Dzięki temu, biorąc również pod uwagę ich doświadczenie w zarządzaniu różnorodnymi podmiotami, w tym w przypadku PPL portami lotniczymi, mieli oni, w ocenie NIK, zapewnioną pełną wiedzę o sprawach Spółki. Otrzymywali oni również od Zarządu Spółki materiały, o które wnioskowali. Nawet jeśli przyjąć, że wiedzę o niektórych zdarzeniach wspólnicy mogli pozyskiwać z opóźnieniem, to fakt, że znali oni sprawy spółki od początku jej istnienia, sprawiał, że komunikowana im wiedza pozostawała co do zasady pełna i rzetelna.

Klincz rozwojowy lotniska

Port Lotniczy Warszawa-Modlin w badanym okresie stanął przed sytuacją, w której jeden ze wspólników uzależniał dalsze zaangażowanie od osiągania przez spółkę zarządzającą (czyli faktycznie lotnisko) zysków z działalności. Ich zasadniczy brak, zdaniem NIK, leżał zaś w podpisanej przed dekadą niekorzystnej umowie z przewoźnikiem lotniczym w połączeniu z brakiem możliwości rozwoju infrastruktury portu i wygenerowania tym samym dodatkowych przychodów.

Brak znaczących działań rozwojowych na lotnisku w Modlinie (wynikający przede wszystkim z istniejącej sytuacji korporacyjnej) oraz faktycznie niemal pełne wykorzystanie przepustowości portu lotniczego przez dominującego przewoźnika, stanowiły barierę dla istotnego wejścia do portu nowych przewoźników lotniczych. Bez wątpienia natomiast posiadanie przez port lotniczy Warszawa-Modlin przepustowości i dostępności płyt postojowych w atrakcyjnych godzinach stanowiłoby atut oraz wzmocniłoby pozycję Spółki i ułatwiło poszukiwanie nowych przewoźników.

Nieprawidłowości finansowe i organizacyjne

Niezależnie od wskazania zróżnicowanych problemów związanych z rozwojem lotniska, kontrolerzy NIK zidentyfikowali też niezgodne z przepisami działania wszystkich organów Spółki: 

  • Zwyczajne Zgromadzenie Wspólników, choć zwołane we właściwym czasie, nie zatwierdziło w terminie sprawozdania zarządu z działalności spółki i sprawozdania finansowego za lata 2018, 2019 i 2020. Nastąpiło to z opóźnieniem, w przypadku dokumentów za rok 2018 – ponad dwóch lat. Opóźnienie to związane było z tym, że rada nadzorcza nie wybrała członków zarządu spółki kolejnej kadencji, pomimo zorganizowania pięciu konkursów. Zarząd spółki wybrany w 2016 r., pełnił swoje funkcje do września 2021 r., z czego – wobec niezatwierdzenia w czerwcu 2019 r. sprawozdania finansowego za 2018 r. – przez 806 dni po wygaśnięciu kadencji.
    Niezatwierdzenie sprawozdań w terminie spowodowało konieczność dwukrotnego badania sprawozdań finansowych za 2019 r. i 2020 r., a w konsekwencji wypłacenia wynagrodzenia biegłemu rewidentowi. Spółka zapłaciła za to w sumie 57 tys. zł brutto.
  • Zarząd Spółki z ponad trzymiesięcznym opóźnieniem przekazał do Krajowego Rejestru Sądowego sprawozdanie z działalności i sprawozdanie finansowe za 2018 rok. Z tego powodu podmioty zewnętrzne nie miały informacji o stanie finansowym spółki. Zarząd ustalił także wynagrodzenie jednego z dyrektorów na poziomie wyższym niż to wynikało z przepisów i takie wynagrodzenie było wypłacane niemal przez pół roku.
  • Rada Nadzorcza przyznała członkom zarządu spółki wynagrodzenie zmienne za rok 2018 i 2019 w zawyżonej wysokości. Nienależnie wypłacono w sumie prawie 90 tys. zł. Rada nie uchwaliła także szczegółowych celów zarządczych dla członków zarządu na rok 2020 i na rok 2021. Przewodniczący Rady przekonywał, że realizacja takich celów wiązałaby się z koniecznością wypłaty środków finansowych, a spółka była w katastrofalnej sytuacji spowodowanej pandemią. Zdaniem NIK, sytuacja, w której Zgromadzenie Wspólników podejmowało uchwałę o dalszym istnieniu spółki, tym bardziej determinowało potrzebę poprawy jej sytuacji finansowej, a rezultaty planowanych w tym celu działań powinny być określone właśnie przez cele zarządcze. Gdyby nie zostały one osiągnięte, członkowie zarządu spółki nie otrzymaliby żadnego wynagrodzenia zmiennego.

NIK wykryła również nieprawidłowości dotyczące zawierania i realizowania przez spółkę umów na usługi prawne oraz marketingowe:

  • Zarząd spółki nie weryfikował stopnia wykorzystania ryczałtu w umowie z 2016 r. na usługi doradztwa prawnego, czym doprowadził do tego, że był on wykorzystywany (średnio, w całym okresie objętym umową) w ok. 30%. Koszt ryczałtu w całym okresie obowiązywania umowy wyniósł blisko 204 tys. zł, podczas gdy wartość wykonanych zadań ok. 62 tys. zł. Po weryfikacji jej zapisów, zarząd spółki zakończył umowę w październiku 2021 r.
  • We wszystkich sześciu skontrolowanych umowach, zarząd spółki przeprowadzał postępowania na usługi prawne niezgodnie z wewnętrznymi procedurami zakupów, m.in. nie sporządzał dokumentów dotyczących sposobu wyboru wykonawcy. Łączna wartość zbadanych umów, które były zawierane na czas nieokreślony z ryczałtowym wynagrodzeniem miesięcznym, wyniosła ponad 2,1 mln zł.
  • Wybór dostawcy usług public relations w 2017 r. nastąpił z naruszeniem procedury zakupowej. Komisja przetargowa dokonała wyboru „z wolnej ręki”, powołując się na zapisy procedury zakupowej, zgodnie z którymi takie zamówienie jest możliwe w wyjątkowych okolicznościach. Jednak w tym przypadku takie okoliczności nie zaistniały. Spółka nie egzekwowała także wykonania umowy. Ostatecznie została ona rozwiązana z końcem 2021 r.

Wnioski NIK z przeprowadzonej kontroli

Mając na względzie jednoczesny udział państwa i samorządu terytorialnego w spółce Mazowiecki Port Lotniczy Warszawa-Modlin, a także rozwój istniejących i planowanych portów lotniczych zlokalizowanych w stolicy oraz jej okolicach, Najwyższa Izba Kontroli skorzystała ze szczególnego mechanizmu przewidzianego w ustawie o NIK, przedstawiając kluczowe ustalenia kontroli Ministrowi Infrastruktury oraz Pełnomocnikowi Rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego (który zgodnie z uregulowaniami ustawowymi również wykonuje aktualnie prawa z akcji Skarbu Państwa w spółce Polskie Porty Lotnicze SA).

W przesłanych pismach Izba podkreśliła, że linia podziału w podejściu do prowadzenia spraw lotniska w Modlinie – kierunków jego rozwoju i podejmowaniu decyzji – co do zasady przebiega między wspólnikami państwowymi i samorządowymi. Tymczasem, zdaniem NIK działania podejmowane przez organy państwa i podmioty przez nie nadzorowane powinny być spójne, transparentne i proaktywne. W sposób konieczny powinny również opierać się na jasnej wizji oraz uwzględniać zróżnicowane potrzeby i poszanowanie potrzeb także poszczególnych wspólnot samorządowych. W opinii Izby to przede wszystkim do władz centralnych należy zapewnienie przejrzystego, przekonującego podejścia do rozwoju infrastruktury lotniskowej w Polsce, współistnienia poszczególnych jej elementów oraz wspieranie tych działań, bądź w przypadku jednoznacznego uznania braku takiej zasadności – czytelne tego zakomunikowanie i w ostateczności pozostawienie takich działań pozostałym zainteresowanym stronom.

W konsekwencji Najwyższa Izba Kontroli zwróciła się do obu ministrów o rozważenie podjęcia opisanych działań związanych z funkcjonowaniem Mazowieckiego Portu Lotniczego Warszawa-Modlin, w tym również w kontekście krajowej infrastruktury transportowej.

NIK uzyskała odpowiedzi obu ministrów. Pełnomocnik Rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego w dniu 5 lipca 2023 r. poinformował Izbę o podjętych w następstwie analizy wyników kontroli działaniach i o swoim stanowisku.

Pełnomocnik Rządu przekazał, iż wystąpienie pokontrolne NIK zostało przekazane także członkom Rady Nadzorczej MPLWM oraz wspólnikom i zostało poddane szczegółowej analizie przez PPL, a następnie implikowało określone czynności korporacyjne przez przedstawicieli PPL podczas Zgromadzeń Wspólników i w trakcie posiedzeń Rady Nadzorczej spółki zarządzającej portem lotniczym Warszawa-Modlin. Pełnomocnik Rządu wskazał w tym zakresie w szczególności zrealizowane działania związane z zawarciem przez PPL na rzecz MPLWM umowy pożyczki w wysokości 7,5 mln zł (na sfinansowanie remontu części infrastruktury lotniska). Pełnomocnik Rządu przedstawił również swoje stanowisko w innych kwestiach.

Źródło: powyższa informacja stanowi komunikat NIK z 10 lipca 2023 r.

Najwyższa Izba Kontroli o wykonaniu zadań przez Polską Organizację Turystyczną

29 maja 2023 r. Najwyższa Izba Kontroli opublikowała wystąpienie pokontrolne z kontroli wykonywania przez Polską Organizację Turystyczną zadań w latach 2020-2022.

Zakresem kontroli objęto:

  1. Realizację planów finansowych Polskiej Organizacji Turystycznej.
  2. Realizację przez Polską Organizację Turystyczną programu Polski Bon Turystyczny.
  3. Opracowanie i wdrożenie przez Polską Organizację Turystyczną strategicznych planów
    wieloletnich.

W związku z kontrolą Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła następujące wnioski.

Pełna treść dokumentu dostępna jest: tutaj.

„Utrzymanie i rozwój miejskich sieci infrastruktury rowerowej” – informacja z kontroli NIK

Najwyższa Izba Kontroli opublikowała informację z kontroli miejskiej infrastruktury rowerowej.

Raport dostępny jest: tutaj, z jego omówieniem można zapoznać się w artykule: Infrastruktura rowerowa w miastach – są strategie, ale usterek wciąż za dużo.

NIK o przyczynach konfliktów i kłopotów w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej

Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła kontrolę Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. Informacja o wynikach kontroli znalazła się w dokumencie pt. „Działalność Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej i nadzór uprawnionych organów nad tą działalnością” oraz w skróconej wersji we wpisie pt. „Przyczyny konfliktów i kłopotów w PAŻP„.

NIK: dworce wołają o pomoc

Drastyczne zmniejszenie liczby dworców kolejowych przeznaczonych do modernizacji, opóźnienia w jej realizacji to konsekwencje złego zaplanowania i zorganizowania Programu Inwestycji Dworcowych (PID). W ocenie Najwyższej Izby Kontroli wskazane w nim terminy ukończenia inwestycji są zagrożone. Program obejmuje lata 2016-2023. Spośród 85 dworców zaplanowanych do oddania w latach 2016-2021, według stanu na 30 czerwca 2021 r. oddano do użytku jedynie 37. Opóźnienia w realizacji inwestycji dotyczyły 160 dworców i średnio wyniosły 450 dni. Program został opracowany i rozpoczęty z inicjatywy PKP SA. W jego opracowaniu nie brał udziału Minister Infrastruktury. Dopiero po ponad dwóch latach realizacji objął monitoringiem realizację całego PID.

We wrześniu 2016 r. w zasobach PKP SA znajdowało się 2136 dworców kolejowych, z czego 574 to czynne dworce. Ponad 40% z nich objętych było ochroną konserwatorską, a w ponad 60% znajdowały się mieszkania. Zadaniem PKP SA było zapewnienie pasażerom odpowiedniego standardu dworców kolejowych, zarówno w aspekcie architektonicznym, jak i usługowym, odpowiadającego współczesnym wymogom. Aby temu sprostać powstał Program Inwestycji Dworcowych na lata 2016-2023. Jest on realizowany w ramach „Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju do roku 2020 (z perspektywą do 2030 r.)”. Zarząd PKP SA uchwalił we wrześniu 2016 r., że PID obejmie 464 inwestycje dworcowe. W kolejnych latach, w wyniku dostosowania zakresu PID do możliwości finansowych Spółki, liczba dworców objętych programem zmalała do 190 inwestycji na łączną kwotę 1,5 mld zł, ujętych w uchwale Zarządu PKP SA z lutego 2021 r.

Potrzeby modernizacyjne dworców kolejowych, plan i realizacja (opis grafiki poniżej)

Dworce będące w zarządzie PKP SA charakteryzują się bardzo dużym zróżnicowaniem, zarówno pod względem stanu technicznego, okresu ich budowy i stylu architektonicznego, jak i pod kątem potrzeb remontowych i utrzymaniowych. Ze względu na zły stan techniczny oraz konieczność dostosowania do obecnych wymogów systemu transportowego i oczekiwań pasażerów, znaczna część obiektów wymaga kompleksowej przebudowy. Wcześniej większość dworców poddawana była awaryjnym lub bieżącym remontom. Głównym źródłem finansowania PID są dotacje ze środków unijnych i budżetu państwa.

NIK skontrolowała Ministerstwo Infrastruktury, Centralę PKP SA i cztery Zespoły Realizacji Inwestycji PKP SA w Gdańsku, Krakowie, Warszawie i we Wrocławiu. Kontrola objęła okres od 1 stycznia 2016 r. do 30 czerwca 2021 r.

Spóźnione działania Ministra Infrastruktury

Pierwotna wersja Programu Inwestycji Dworcowych została przyjęta przez Zarząd PKP SA w 2016 r. Zgodnie z uchwałą Rady Ministrów w sprawie Strategii Rozwoju Transportu, to Minister Infrastruktury był zobowiązany do inicjowania i koordynowania działań już na etapie opracowywania projektu PID, jeszcze przed zatwierdzeniem go przez Zarząd PKP SA. Minister nie przeanalizował też potrzeb wynikających z wymogów europejskiego i polskiego prawa oraz programów strategicznych dotyczących transportu. Skierowanie do Zarządu Spółki uwag do zatwierdzonego już Programu było spóźnione. Od momentu uruchomienia PID w 2016 r. Minister nie monitorował jego realizacji. Sprawował jedynie nadzór nad wykonaniem umów na dofinansowanie z budżetu państwa kosztów budowy i przebudowy 34 inwestycji dworcowych. Nadzorowanie całego Programu podjął dopiero w 2018 r., tj. po ponad dwóch latach realizacji PID. Wobec przekazywanych przez Zarząd PKP SA informacji o opóźnieniach w realizacji inwestycji Minister wystąpił do Zarządu o przygotowanie, wdrożenie i monitorowanie programu naprawczego. Minister nie zapewnił rzetelnej sprawozdawczości z realizacji inwestycji.

Nieuwzględnione wymogi unijnych przepisów dotyczących niepełnosprawnych

Spośród skontrolowanych czterech ukończonych inwestycji dworcowych, w dwóch nie zrealizowano w pełni założeń projektowych. Na dworcu w Tczewie nie umieszczono informacji o rozkładzie jazdy na wysokości wymaganej przez unijne przepisy dotyczące osób niepełnosprawnych. Przy jednym z wejść do budynku nie zamieszczono dotykowych oznaczeń ostrzegawczych dla osób niewidomych i niedowidzących. Niezgodnie z przepisami zostały też wykonane schody i poręcze. W trakcie przebudowy zainstalowano system dynamicznej informacji pasażerskiej, jednak nie zapewniał on pasażerom wizualnej bieżącej informacji o opóźnieniach pociągów i zmianie peronu, z którego odjeżdża dany pociąg. Informacje te podawane były w formie dźwiękowej, co było kłopotliwe dla osób z ograniczeniami słuchu.

Dworzec kolejowy w Tczewie. Źródło: Zdjęcie własne NIK

W Oświęcimiu zaprojektowano i zbudowano budynek w formule Innowacyjnego Dworca Systemowego. Tam uchybienia dotyczyły: braku dotykowej ścieżki prowadzącej na peronie nr 1, braku odpowiedniego kontrastu ławek z podłożem, nadmiernej sile zamykania drzwi do toalet dla niepełnosprawnych, nieprawidłowej odległość poręczy od balustrad i braku dwustronnej komunikacji głosowej w systemie przywoławczo-alarmowym. Przyczyną braku dotykowej ścieżki prowadzącej było jej nieuwzględnienie w projekcie wykonawczym, uzgodnionym z PKP PLK SA, a pozostałych uchybień – odbiór przez PKP SA robót zrealizowanych niezgodnie z projektem.

Innowacyjny Dworzec Systemowy w Oświęcimiu. Źródło: Zdjęcie własne NIK

Opóźnienia w realizacji inwestycji

Spośród ośmiu skontrolowanych dworców w pięciu stwierdzono opóźnienia w realizacji inwestycji.
Termin ukończenia dworca w Tczewie wydłużono o osiem tygodni. Został oddany do użytku 3 sierpnia 2021 r. jednak do dnia zakończenia kontroli (22 października 2021 r.) funkcjonowały tam jedynie kasy biletowe, a 12 wybudowanych lokali komercyjnych było nieczynnych. Tym samym nie przynosiły one przychodów z tytułu komercyjnego najmu powierzchni. W Oświęcimiu opóźnienie wyniosło 31 tygodni. W części było spowodowane nierzetelnym przygotowaniem inwestycji przez PKP SA. Po upływie prawie półtora roku od oddania do użytku dworca Spółka nie zakończyła jeszcze rozliczeń z wykonawcami i nie przekazała rozliczenia inwestycji Ministrowi Infrastruktury.

Nierzetelne przygotowanie inwestycji spowodowało opóźnienie oddania do użytku dworca w Szczytnie. Zbyt późno przekazano wykonawcy plac budowy, brakowało też niezbędnych uzgodnień dotyczących wykonania czterech przyłączy gazowych i uruchomienia przyłącza energetycznego. Z powodu opóźnień PKP SA niegospodarnie wydała (do 30 września 2021 r.) 910 tys. zł.

Dworzec kolejowy w Szczytnie. Źródło: Zdjęcie własne NIK

W Rzeszowie w czasie przygotowań do przebudowy dworca głównego PKP SA przez prawie 2,5 roku nie mogła skutecznie rozwiązać, podpisanej wcześniej umowy z inżynierem kontraktu. Konsekwencją zwłoki było niegospodarne wydanie ponad 52 tys. zł.

W realizacji inwestycji dworcowych przyczynami opóźnień były głównie: opóźnienia w przygotowaniu dokumentacji projektowych i uzyskaniu pozwoleń na budowę, aneksowanie umów o wykonanie robót dodatkowych i zamiennych, przedłużające się uzgodnienia warunków przyjętych rozwiązań projektowych z PKP PLK SA i innymi spółkami z grupy PKP.

Opóźnienia i problemy organizacyjne wpłynęły na przyjęcie w grudniu 2019 r. przez Zarząd PKP SA programu naprawczego.

Po prawie 5 latach od uchwalenia PID, a na 2,5 roku przed planowanym zakończeniem jego realizacji, w przypadku ponad połowy ujętych w nim dworców poziom wykorzystania nakładów finansowych nie przekraczał 5%. W okresie od 15 października 2018 r. do 30 czerwca 2021 r. na 174 dworce ujęte w PID, w przypadku 168 obiektów harmonogram inwestycji uległ zmianie, przy czym w przypadku aż 160 inwestycji nastąpiło opóźnienie w planowanym terminie oddania dworca do użytkowania – średnio o 450 dni. Próba poprawienia tego stanu przez PKP SA nie przyniosła zamierzonych efektów. Z 85 dworców zaplanowanych do oddania do użytkowania w latach 2016-2021, do 30 czerwca 2021 r. oddano jedynie 37 dworców. Główną przyczyną niesprawnej realizacji PID były częste zmiany osób odpowiedzialnych za nadzór nad realizacją Programu oraz niepełne wdrożenie programu naprawczego, który miał doprowadzić do dotrzymania terminów ukończenia inwestycji.

Wykonanie planu rzeczowego Programu Inwestycji Dworcowych (opis grafiki poniżej)
Opis grafiki

Do 30 czerwca 2021 r. wydano prawie 548 mln zł, co stanowiło niewiele ponad 44% zmienionego planu. Ze środków UE wydano prawie 293 mln zł czyli 46% planu po zmianach.

W ocenie NIK stopień wykorzystania środków finansowych przeznaczonych na PID w ciągu dotychczasowych 4,5 roku jego realizacji oraz jego dotychczasowe zaawansowanie rzeczowe wskazują, że nie będzie możliwe zrealizowanie PID w zakładanym zakresie do końca 2023 r.

Wnioski

Najwyższa Izba Kontroli wnioskuje do ministra właściwego do spraw transportu o:

  • Wdrożenie działań zapewniających poprawę skuteczności prowadzonego przez służby Ministra nadzoru nad realizacją PID, w celu zapewnienia pełnego i terminowego wykonania tego programu.
  • Poprawę organizacji pracy w ministerstwie, w celu zapewnienia rzetelności i spójności informacji o stanie realizacji Programu Inwestycji Dworcowych na lata 2016-2023 przekazywanych przez ministra właściwego do spraw transportu Ministrowi Funduszy i Polityki Regionalnej oraz Rządowemu Biuru Monitorowania Projektów.

Do Prezesa Zarządu PKP SA o:

  • Podjęcie niezbędnych działań organizacyjnych i nadzorczych w celu:
    • wykonania pełnego zakresu rzeczowego zadań inwestycyjnych ujętych w PID,
    • poprawy terminowości wykonywania inwestycji dworcowych,
    • zapewnienia rzetelności danych w opracowywanych i aktualizowanych Programach Inwestycji Dworcowych.
  • Zapewnienia terminowego przekazywania sprawozdań ze stanu realizacji zadań ujętych w PID do Ministra Infrastruktury i Centrum Unijnych Projektów Transportowych.
  • Wprowadzenie obowiązku protokolarnych odbiorów dokumentacji projektowej.
  • Naliczania i egzekwowania kar umownych od wykonawcy dokumentacji projektowej modernizacji dworców ujętych w PID z tytułu niedotrzymania terminu jej przekazania z winy wykonawcy.
  • Realizacji zaleceń przyjętych w Planie działań naprawczych na rzecz zarządzania ryzykami związanymi z realizacją Programu Inwestycji Dworcowych w zakresie optymalizacji podziału zadań pomiędzy dyrektorów projektów oraz zawarcia szczegółowego porozumienia o współpracy z zarządcą linii kolejowych przy planowaniu inwestycji dworcowych.

Źródło: Dworce wołają o pomoc

„Wschodni Szlak Rowerowy Green Velo w świetle kontroli Najwyższej Izby Kontroli”(wtorek, 26 kwietnia)

Zakład Prawa i Ochrony Dziedzictwa Kulturowego serdecznie zaprasza do udziału w otwartym zebraniu na którym Andrzej Trojanowski oraz Urszula Dziedzic (pracownicy Najwyższej Izby Kontroli) przedstawią referat na temat: „Wschodni Szlak Rowerowy Green Velo w świetle kontroli Najwyższej Izby Kontroli„. Spotkanie odbędzie się 26 kwietnia 2022 r. w g. 17.00-18.30 w formie on line (MS Teams).
Spotkanie odbędzie się w ramach otwartych zebrań naukowo-praktycznych Zakładu Prawa i Ochrony Dziedzictwa Kulturowego poświęconych prawnym aspektom sportu, wychowania fizycznego, turystyki, rekreacji, i rehabilitacji medycznej.
Po referacie odbędzie się dyskusja.

Link do spotkania: tutaj, informacja o wydarzeniu na Facebooku: tutaj.
Serdecznie zapraszam do udziału.
dr Piotr Cybula

NIK o bezpieczeństwie uczestników ruchu drogowego

Najwyższa Izba Kontroli opublikowała obszerną (184 strony) informację o wynikach kontroli pt. BEZPIECZEŃSTWO UCZESTNIKÓW RUCHU DROGOWEGO.

Z informacji wynika m.in., że:

Korzystający z dróg w Polsce są ponad trzy razy bardziej narażeni na utratę życia w następstwie wypadku niż podróżujący po drogach Szwecji czy Norwegii. Brak spójnego i kompleksowego systemu zapewnienia bezpieczeństwa ruchu drogowego, rozproszenie odpowiedzialności za stan bezpieczeństwa ruchu, niska skuteczność egzekwowania prawa, stanowiący szczególny problem nietrzeźwi kierowcy, niewystarczająca jakość dróg – zwłaszcza niższej kategorii czy też niezadowalający poziom szkolenia kierowców to – obok niebezpiecznych zachowań kierowców – główne przyczyny dużej liczby wypadków drogowych.

Polska zajmuje jedno z ostatnich miejsc w Unii Europejskiej pod względem bezpieczeństwa. W ciągu ostatnich 10 lat (2010-2020) rocznie ginęło w Polsce średnio ponad 3,2 tys. osób (ok. 8 każdego dnia). W samym tylko 2019 r. ponad 37 tys. osób zostało rannych, a straty spowodowane wypadkami szacowane są na ponad 56 mld zł rocznie.

Informacja o wynikach kontroli jest dostępna: tutaj.

NIK o Green Velo

Wschodni Szlak Rowerowy Green Velo to najdłuższa trasa rowerowa w Polsce i jedna z dłuższych w Europie. Inwestycja – zrealizowana kilka lat temu nie bez przeszkód kosztem 274 mln zł – właśnie znalazła się na rozdrożu. W przypadku dwóch województw skończył się, a w przypadku trzech kolejnych dobiega końca tzw. okres jej trwałości – czas, w którym należy zachować w niezmienionej formie i wymiarze efekty projektu dofinansowanego środkami Unii Europejskiej. Ten moment to wielka szansa na dalszy rozwój, ale NIK dostrzega też zagrożenie – bez odpowiednich działań może dojść do stopniowej degradacji szlaku i zaprzepaszczenia tego, co już udało się osiągnąć.  Obawy Izby co do przyszłości Green Velo budzą nieprawidłowości i problemy stwierdzone podczas kontroli. Zdaniem NIK, bez skoordynowanego zarządzania, należytego utrzymania przejezdności, stanu technicznego obiektów i oznakowania oraz bez zapewnienia bezpieczeństwa użytkownikom, dalsze funkcjonowanie szlaku, jako już rozpoznawalnego produktu i marki turystycznej, może być zagrożone.

Kontrola NIK pokazała, że podział odpowiedzialności za poszczególne odcinki nie sprzyjał prawidłowemu utrzymaniu i spójnemu promowaniu szlaku – jest to wyzwanie przekraczające możliwości władz pojedynczych gmin i powiatów, a nawet  województw. Konieczne jest więc wyłonienie lub powołanie jednego podmiotu, który będzie zarządzał Green Velo”

Więcej o kontroli na stronie: NIK