Tag Archives: odpowiedzialność

„Likwidacja szkód z ubezpieczeń podróży – najczęstsze problemy” – webinar Rzecznika Finansowego (20 września)

20 września br. (wtorek) o godzinie 11:30 Rzecznik Finansowy zaprasza na bezpłatne webinarium pt. „Likwidacja szkód z ubezpieczeń podróży – najczęstsze problemy”. 

Podczas webinarium ekspert RF Marek Kurowski – główny specjalista w Wydziale Klienta Rynku Ubezpieczeniowo-Emerytalnego – omówi na podstawie wniosków o interwencję Rzecznika Finansowego najczęstsze problemy pojawiające się podczas likwidacji szkód z tytułu ubezpieczenia kosztów leczenia, rezygnacji z podróży, utraty bagażu, NNW czy opóźnienia lotów. 

Obowiązuje rejestracja. Można jej dokonać tutaj.

„Samolot nie wystartował o czasie – po odszkodowanie do biura podróży” – komentarz dla „Prawo.pl”

W opublikowanym na portalu „Prawo.pl” artykule pt. Samolot nie wystartował o czasie – po odszkodowanie do biura podróży zamieszczono również mój komentarz odnoszący się do sytuacji prawnej podróżnych w takich przypadkach. Zwracam uwagę, że w niektórych przypadkach odpowiedzialność odszkodowawczą może ponosić również organizator turystyki. I tu pojawia się kolejny problem. W praktyce niektórzy organizatorzy turystyki uchylają się od odpowiedzialności za działania i zaniechania linii lotniczych. Nie jest to problem marginalny i moim zdaniem od kilku lat wymaga interwencji Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Takie praktyki mogą i powinny być uznane za praktyki naruszające zbiorowe interesy konsumentów. UOKiK zdaje się problemu nie dostrzegać.

Piotr Cybula

„Biuro podróży nie uniknie odpowiedzialności” – komentarz dla Dziennika Gazety Prawnej

W dzisiejszym Dzienniku Gazecie Prawnej ukazał się artykuł pt. „Biuro podróży nie uniknie odpowiedzialności” (s. 1 i B4). Przedstawia on wydany niedawno wyrok dotyczący odpowiedzialności organizatora turystyki za niedostarczenie bagażu na rejs statkiem podczas wycieczki, o którym w tym miejscu już wcześniej pisałem. W artykule zawarto moją wypowiedź odnoszącą się do oceny stanowiska zajmowanego przez niektórych organizatorów turystyki, którzy próbują uniknąć swojej odpowiedzialności, „przekierowując” ją na podwykonawców:

„Niestety wiele biur podróży próbuje unikać odpowiedzialności w takich sytuacjach przekierowując klientów do swych podwykonawców. W razie kłopotów z bagażem czy samym lotem – do linii lotniczych, w razie problemów w miejscu pobytu – do hotelu. Co znamienne, mam na myśli głównie największych organizatorów turystyki, a nie małe biura, które często dużo bardziej przestrzegają przepisów. Te zaś są jednoznaczne – pomijając wyjątkowe sytuacje, jak siła wyższa, to organizator turystyki odpowiada za wszystkie niedociągnięcia, również te spowodowane z winy podwykonawców (…) W razie jakichkolwiek problemów klienci często mają wybór albo wystąpić o rekompensatę do organizatora turystyki albo do podwykonawcy, np. przewoźnika lotniczego. W pierwszym przypadku ewentualnie później organizator może na zasadzie regresu domagać się odszkodowania od swych podwykonawców. Tymczasem niektórzy organizatorzy wbrew ustawie z założenia kwestionują swoją odpowiedzialność i przekierowują klientów do podwykonawców. Zdarza się, że może to być czasem korzystniejsze dla klientów, ale bardzo często dla klientów jest to dużo trudniejsze pod względem dowodowym, a ponadto w niektórych przypadkach muszą liczyć się z tym, że otrzymają niższą rekompensatę, np. z uwagi na nieuwzględnienie odpowiedzialności za tzw. zmarnowany urlop”.

Piotr Cybula  

Czy „budżetowy charakter obiektu” stanowi podstawę do zwolnienia odpowiedzialności organizatora turystyki za uszkodzenie wyposażenia i insekty? (przypadek spółki akcyjnej z Ł.)

W praktyce czasami zdarza się, że organizatorzy turystyki próbują uchylić się od swojej odpowiedzialności za nienależyte wykonanie umowy o udział w imprezie turystycznej, powołując się na cenę jaką zapłacili podróżni i charakter usługi. Na zasadzie – cena nie była za wysoka, więc nie można było oczekiwać zbyt wiele, to normalne i typowe, że mogą wystąpić w takim przypadku pewne problemy, a ryzyko ich wystąpienia leży po stronie podróżnego. Poniżej zamieszczam ciekawy fragment uzasadnienia wyroku Sądu Rejonowego Gdańsk-Północ w Gdańsku z dnia 2 czerwca 2021 r., w którym sąd odniósł się wyraźnie do tego typu argumentacji:

„Na podstawie analizy dokumentacji zdjęciowej oraz zeznań powodów Sąd uznał za zasadne również roszczenia powódki z tytułu uszkodzeń wyposażenia, tj. mebli kuchennych i kratek ściekowych, co uzasadniało obniżenie ceny o 10 % (pkt 5 lit. j tabeli – uszkodzenia wyposażenia). Udowodnione zostały też zarzuty związane z czystością i jakością pościeli oraz ręczników, które obniżały cenę o 10 % (pkt 7 lit. b tabeli – złe sprzątanie). Za zasadne, a jednocześnie najbardziej uciążliwe dla powodów, uznać należało również niezgodności związane z występowaniem insektów w postaci mrówek oraz karaluchów, które obniżały cenę o 20 % (pkt 5 lit. k. tabeli – robactwo).

Nie można zgodzić się z twierdzeniem, by występowanie powyższych niezgodności znajdowało usprawiedliwienie w budżetowym charakterze obiektu. Klasa hotelu może być wyznacznikiem jakości wyposażenia, lokalizacji czy oferowanych dodatkowych atrakcji, a nie wyznacznikiem tego, czy na miejscu jest odpowiednio czysto, nie występują insekty, a urządzenia sanitarne są sprawne i bezpieczne dla użytkowników. Odpowiednia dbałość o te ostatnie elementy stanowi podstawy należytego świadczenia wszystkich usług hotelarskich niezależnie od ich klasyfikacji, stąd budżetowa klasa hotelu w ofercie pozwanego pozostawała bez wpływu na żądanie powodów„.

Wyrok Sądu Rejonowego Gdańsk-Północ w Gdańsku z dnia 2 czerwca 2021 r., XIV C 850/20. Pozwanym był organizator turystyki: „Spółka akcyjna z Ł.”.

Prof. Florczak-Wątor: nierespektowanie zasad dotyczących wprowadzanych ograniczeń naraża państwo na odpowiedzialność odszkodowawczą

W grudniowym numerze czasopisma Państwo i Prawo ukazał się artykuł prof. Florczak-Wątor pt. Niekonstytucyjność ograniczeń praw i wolności jednostki wprowadzonych w związku z epidemią COVID-19 jako przesłanka odpowiedzialności odszkodowawczej państwa.

Bez wątpienia jest to lektura obowiązkowa dla wszystkich osób zainteresowanych problematyką odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa w związku z ograniczeniami wprowadzonymi przez nasze państwo dla szeroko rozumianej branży turystycznej.

W podsumowaniu, z którym należy się w pełni zgodzić, Autorka wskazuje:

Brak stanu nadzwyczajnego uniemożliwia w świetle Konstytucji nadzwyczajne ograniczanie praw i wolności jednostki. Wprowadzanie mimo to takich ograniczeń przesądza o ich niekonstytucyjności, bowiem podlegają one ocenie w świetle zasad obowiązujących w czasie normalnego funkcjonowania państwa, w tym wymogów wynikających z art. 31 ust. 3 Konstytucji. Potrzeba nadzwyczajnego ograniczenia praw i wolności jednostki w nadzwyczajnej sytuacji, jaką niewątpliwie jest epidemia COVID-19, nie usprawiedliwia naruszeń Konstytucji przez organy władzy publicznej. Te ostatnie, o ile nie zdecydują się na wprowadzenie stanu nadzwyczajnego, muszą respektować wymóg wprowadzania ograniczeń w formie ustawy, konieczność poszanowania zasady proporcjonalności oraz zakaz naruszania istoty ograniczanych praw i wolności. Nierespektowanie tych zasad naraża państwo na odpowiedzialność odszkodowawczą egzekwowaną przez obywateli na podstawie art. 77 ust. 1 Konstytucji oraz stosownych przepisów ustawowych.

„Zadośćuczynienie” za brak informacji o możliwości odstąpienia od umowy o udział w imprezie turystycznej

Wczoraj udało mi się zakończyć spór dotyczący zmiany umowy o udział w imprezie turystycznej. I to bez konieczności skierowania sprawy na drogę sądową.

W sprawie tej po zawarciu umowy organizator dokonał zmiany miejsca rozpoczęcia imprezy turystycznej oraz godzin lotów. W otrzymanej później w wyniku prowadzonej z tym organizatorem korespondencji potwierdził w istocie rzeczy, że mimo takiej zmiany nie poinformował klientów w sposób wyraźny o możliwości odstąpienia o umowy. A klienci byli w tych okolicznościach zainteresowani takim odstąpieniem.  Jednocześnie przedstawił ogólniejsze stanowisko, że art. 46 ust. 3 ustawy o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych  w ogóle nie nakładał na niego w świetle okoliczności sprawy takiego obowiązku informacyjnego, bowiem zmiana godzin wylotu i powrotu nie stanowi istotnej zmiany warunków umowy i nie uprawnia podróżnego do odstąpienia od umowy.

Po wymianie serii korespondencji, nie tylko z tym organizatorem, wczoraj otrzymałem od niego pismo, w którym poinformował, że co prawda podtrzymuje swe dotychczasowe stanowisko, to jednak przyznał klientom rabat w wysokości odpowiadającej ich żądaniu, co stanowi ponad 20% ceny zawartej przez nich umowy. Pozostaje mieć nadzieję, że organizator ten zmieni swą dotychczasową praktykę.

Piotr Cybula

 

Prof. M. Nesterowicz podobnie krytycznie ocenia art. 50 ust. 3 u.i.t. i apeluje o jego zmianę

W połowie czerwca pisałem w tym miejscu o problemie „winy” w art. 50 ust. 3 ustawy o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych. Zgodnie z tym przepisem:

Podróżnemu nie przysługuje odszkodowanie lub zadośćuczynienie za niezgodność w przypadku, gdy organizator turystyki udowodni, że:

1)  winę za niezgodność ponosi podróżny;

2)  winę za niezgodność ponosi osoba trzecia, niezwiązana z wykonywaniem usług turystycznych objętych umową o udział w imprezie turystycznej, a niezgodności nie dało się przewidzieć lub uniknąć;

3)  niezgodność została spowodowana nieuniknionymi i nadzwyczajnymi okolicznościami.

Przepis ten ma stanowić implementację art. 14 ust. 3 dyrektywy 2015/2302. Zgodnie z tym przepisem:

Podróżny nie jest uprawniony do rekompensaty za szkody, jeżeli organizator udowodni, że niezgodność:

a) może zostać przypisana podróżnemu

b) może zostać przypisana osobie trzeciej, niezwiązanej z wykonywaniem usług turystycznych objętych umową o udział w imprezie turystycznej, a niezgodność ta była nieprzewidywalna lub nieunikniona; lub

c) została spowodowana nieuniknionymi i nadzwyczajnymi okolicznościami.

We wspomnianym wpisie wskazałem w tym zakresie na niezgodność z dyrektywą – w polskiej ustawie w pkt 1 i 2 pojawia się bowiem pojęcie winy, co zawęża podstawy ograniczenia odpowiedzialności organizatora. Wskazałem też, że przepis ten jako niezgodny z dyrektywą powinien być niezwłocznie zmieniony.

Okazuje się, że w podobny sposób ocenił go prof. Mirosław Nesterowicz. W opublikowanym niedawno artykule (Dyrektywa Unii Europejskiej o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych, jej implementacja do prawa polskiego i odpowiedzialność biur podróży, Przegląd Sądowy 9/2018, s. 51) pisze:

pkt 1 i 2 mówiące o winie podróżnego i winie osoby trzeciej naruszają dyrektywę (UE) 2015/2302, gdyż dyrektywa nie mówi o winie, lecz o niezgodności, która może być przypisana podróżnemu lub osobie trzeciej, niezwiązanej z wykonywaniem usług turystycznych objętych umową (…). Interpretując ściśle dyrektywę a działanie lub zaniechanie podróżnego lub osoby trzeciej nie musi być zawinione. Błędna implementacja dyrektywy dokonana w art. 50 ust. 3 u.i.t. powinna więc zostać poprawiona.

Sądzę, że sprawą powinien zainteresować się samorząd branżowy, bo zmiana jest przede wszystkim w interesie „biur podróży”.

 

„Odpowiedzialność przedsiębiorcy turystycznego za niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy o świadczenie usług turystycznych” – nowa monografia

Nakładem Wydawnictwa Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej ukazała się monografia autorstwa dr. Piotra Piskozuba pt. Odpowiedzialność przedsiębiorcy turystycznego za niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy o świadczenie usług turystycznych.

Jej przedmiotem jest analiza zagadnień związanych z odpowiedzialnością kontraktową przedsiębiorców turystycznych względem nabywców usług turystycznych, zarówno w przypadku pojedynczych usług, jak i usług pakietowych, tj. imprez turystycznych. W publikacji omówione zostały budzące wątpliwości interpretacyjne zagadnienia teoretyczne oraz problemy praktyczne, takie jak m.in. kwestia zakresu odpowiedzialności organizatorów turystyki, konsekwencje niedokonania przez przedsiębiorcę turystycznego obowiązków rejestracyjnych czy odpowiedzialność za szkodę niemajątkową wynikającą z niewykonania lub nienależytego wykonania umowy w postaci tzw. zmarnowanego urlopu. Podstawowym założeniem publikacji jest kompleksowość – w ramach rozważań omówione zostały zasady odpowiedzialności różnych podmiotów działających na rynku usług turystycznych: organizatorów turystyki i pośredników turystycznych, agentów turystycznych, przewodników turystycznych i pilotów wycieczek oraz hotelarzy.

Publikację można nabyć na stronie wydawnictwa.

160c8eb9aecdd7c56f20ad59015b286441ec207a

Sąd Okręgowy w Opolu: odszkodowanie za szkodę niemajątkową przysługuje także w przypadku odwołania imprezy turystycznej

Jak wynika z orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, a także sądów polskich, organizator turystyki jest odpowiedzialny względem klienta w związku z niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem umowy także za szkodę niemajątkową (nazywaną potocznie tzw. zmarnowanym urlopem).

O ile powyższa rzecz jest bezsporna, o tyle pewne wątpliwości wzbudziło ostatnio pytanie, czy z takim roszczeniem może wystąpić również klient organizatora turystyki, którego wyjazd został odwołany przed rozpoczęciem imprezy turystycznej.

W sprawie, którą niedawno zajmował się Sąd Rejonowy i Sąd Okręgowy w Opolu organizator turystyki na dzień przed rozpoczęciem imprezy turystycznej wyjazd odwołał. Zgodnie z ustawą o usługach turystycznych jeżeli organizator odwołuje imprezę turystyczną z przyczyn niezależnych od klienta, klient ma prawo, według swojego wyboru uczestniczyć w imprezie zastępczej o tym samym lub wyższym standardzie, chyba że zgodzi się na imprezę o niższym standardzie za zwrotem różnicy w cenie lub   żądać natychmiastowego zwrotu wszystkich wniesionych świadczeń. Ponadto w takiej sytuacji klient może dochodzić odszkodowania za niewykonanie umowy, chyba że odwołanie imprezy turystycznej nastąpiło z powodu:

1)  zgłoszenia się mniejszej liczby uczestników niż liczba minimalna określona w umowie, a organizator powiadomił o tym klienta na piśmie w uzgodnionym terminie;

2)  siły wyższej.

W sprawie tej organizator turystyki nie odwołał wyjazdu z uwagi na zgłoszenie się mniejszej liczby osób zainteresowanych. Próbował bezskutecznie powołać się na siłę wyższą, czego jednak Sąd Okręgowy ostatecznie nie uwzględnił. W tym przypadku klient nie skorzystał z propozycji alternatywnego niesatysfakcjonującego go wyjazdu.

W sprawie tej powodowie występowali wyłącznie o naprawienie szkody niemajątkowej. To oznacza konieczność odpowiedzi na dwa pytania – czy takie roszczenie klientowi w ogóle przysługuje (czy też roszczenie odszkodowawcze w tym przypadku ogranicza się do szkody majątkowej), a jeśli przysługuje, to w jakiej wysokości.

Odnosząc się do tej pierwszej kwestii Sąd Okręgowy w uzasadnieniu wyroku z 20 grudnia 2016 r. wyraźnie wskazał, że klientowi organizatora turystyki, który taki wyjazd odwołuje przed rozpoczęciem imprezy turystycznej, takie roszczenie co do zasady przysługuje – w uzasadnieniu sąd ten wskazał:

Sąd Okręgowy w składzie orzekającym w niniejszej sprawie nie podziela natomiast poglądu, że wyłącznie art. 11a ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o usługach turystycznych stanowi podstawę do przyznania zadośćuczynienia za szkodę niemajątkową w postaci zmarnowanego urlopu. Nie ma bowiem podstaw do przyjęcia, że art. art. 14 ust. 6 w zw. z art. 14 ust. 7 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o usługach turystycznych stanowi na tyle normę o charakterze szczególnym w stosunku do art. 11a tej ustawy, że wyłącza możliwość przyznania zadośćuczynienia w sytuacji, kiedy organizator odwołuje imprezę turystyczną z przyczyn niezależnych od klienta, skoro podobnie jak w przypadku wskazanego w art. 11 a ustawy niewykonania lub nienależytego wykonania umowy o świadczenie usług turystycznych, także w przypadku odwołania imprezy turystycznej może zmarnować klientowi urlop, powodując u niego krzywdę w postaci co najmniej dyskomfortu psychicznego lub fizycznego. Zadośćuczynienie stanowi tymczasem sposób naprawienia takiej krzywdy i ma na celu przede wszystkim złagodzenie doznanych przez klienta negatywnych doznań przeżywanych w związku z utratą przyjemności z podróży, a zatem winno przysługiwać klientowi w każdym przypadku powstania krzywdy w postaci tzw. zmarnowanego urlopu, a więc zarówno, gdy krzywda ta jest następstwem wskazanego w art. 11 a ustawy niewykonania lub nienależytego wykonania umowy o świadczenie usług turystycznych, jak również, gdy krzywda ta jest następstwem odwołania przez organizatora imprezy turystycznej z przyczyn niezależnych od klienta (art. 14 ust. 6 ustawy), stanowiących także formę niewykonania zobowiązania.

Sąd ten podzielił tym samym argumenty występujących w tej sprawie powodów i odszkodowanie zasądził. Sygnatura sprawy przed Sądem Okręgowym: II Ca 1023/16.

W sprawie tej reprezentowałem powodów.

Piotr Cybula

Precedensowy wyrok w sprawie odpowiedzialności Skarbu Państwa w związku z niewypłacalnością biura podróży Blue Rays

W ostatni czwartek Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia wydał wyrok w sprawie dotyczącej poszkodowanego klienta biura podróży Blue Rays sp. z o.o.

Klient wpłacił do organizatora turystyki około 35 tys. zł (w imprezie turystycznej miało wziąć udział kilka osób). Przed terminem rozpoczęcia imprezy turystyczne organizator turystyki ogłosił niewypłacalność.

Zabezpieczenie finansowe organizatora turystyki okazało niewystarczające na zwrot dokonanych przedpłat.

W tych okolicznościach powód, który zawarł umowę, wystąpił o odszkodowanie od Skarbu Państwa w wysokości nieodzyskanego zwrotu ceny. W czwartkowym wyroku sąd zasądził odszkodowanie od Skarbu Państwa – Ministra Finansów i Ministra Sportu i Turystyki w żądanej wysokości. Ponadto sąd nałożył na Skarb Państwa obowiązek zapłaty odsetek oraz zwrot kosztów zastępstwa procesowego, co łącznie stanowi kwotę prawie 50 tys. zł. 

W sprawie tej reprezentowałem powoda. Była to pierwsza tego typu sprawa w przypadku biura podróży Blue Rays sp. z o.o. W tym roku wcześniej w pięciu innych podobnych sprawach zapadły również korzystne dla powodów wyroki. W jednej sprawie sąd jednak oddalił pozew (sprawa jest na etapie postępowania apelacyjnego). W ubiegłym roku korzystny już prawomocny wyrok w tego rodzaju sprawie wydał Sąd Okręgowy w Warszawie.