Kilka dni temu wystąpiłem do Ministerstwa Edukacji i Nauki z następującym pytaniem:
Dlaczego projekt „Poznaj polskie ślady w Europie” został ograniczony wyłącznie do organizatorów turystyki. Zgodnie z komunikatem Ministerstwa Edukacji i Nauki: „Wnioskodawca jest obowiązany do powierzenia organizacji wycieczki podmiotowi zewnętrznemu wpisanemu do Centralnej Ewidencji Organizatorów Turystyki i Przedsiębiorców Ułatwiających Nabywanie Powiązanych Usług Turystycznych” (https://www.gov.pl/web/edukacja-i-nauka/poznaj-polskie-slady-w-europie–nowe-przedsiewziecie-ministra-edukacji-i-nauki).
Tymczasem przepisy zarówno ustawy o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych, jak i przepisy dyrektywy 2015/2302, której implementację stanowią przepisy wspomnianej ustawy, dopuszczają w pewnym zakresie możliwość organizacji szkolnych wyjazdów, które nie są objęte tymi przepisami. W preambule dyrektywy (motyw 19) wyraźnie wskazuje się o wyłączeniu w kontekście szkoły:
„(…) z zakresu stosowania niniejszej dyrektywy powinny zostać wyłączone (…) imprezy turystyczne lub powiązane usługi turystyczne, które są oferowane lub których nabywanie jest ułatwiane okazjonalnie i na zasadach niekomercyjnych, i wyłącznie ograniczonej grupie podróżnych. Te ostatnie mogą obejmować na przykład wycieczki organizowane nie częściej niż kilka razy w roku przez (…) szkoły dla ich członków, które nie są oferowane ogółowi społeczeństwa.
Proszę więc w tych okolicznościach o udzielenie wspomnianej informacji, dlaczego projekt ten został ograniczony wyłącznie do organizatorów turystyki”.
Wczoraj otrzymałem odpowiedź. Ministerstwo Edukacji i Nauki tak to wyjaśniło:
„(…) informuję, że dla pilotażowej edycji przedsięwzięcia „Poznaj polskie ślady w Europie” wskazano wymóg powierzenia organizacji wycieczki podmiotom zewnętrznym wpisanym do Centralnej Ewidencji Organizatorów Turystyki i Przedsiębiorców Ułatwiających Nabywanie Powiązanych Usług Turystycznych ze względu na zapewnienie wyjazdowi młodzieży szkolnej, jak i całemu procesowi organizacji wycieczek najwyższego standardu bezpieczeństwa. Organizatorzy wpisani do przedmiotowego rejestru zgodnie z wymogami Ustawy z dnia 24 listopada 2017 r. o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych zobowiązani są do przygotowania, przeprowadzenia i rozliczenia oferowanych usług turystycznych ze szczególną starannością. Obostrzenia ich dotyczące dają rękojmię bezpieczeństwa logistycznego i finansowego całego wyjazdu.
Dotychczasowe doświadczenie związane z realizacją kilku edycji przedsięwzięcia pn. „Poznaj Polskę” pokazało, że beneficjenci korzystający z usług profesjonalnych podmiotów specjalizujących się w realizacji imprez i usług turystycznych mają zapewnione większe bezpieczeństwo w sytuacjach losowych. Ważny jest także ułatwiony proces rozliczenia samego dofinansowania dla beneficjentów (faktura VAT z jednym usługodawcą)”.
Mnie to stanowisko nie do końca przekonuje. Jak wskazałem w pytaniu, już na gruncie samej dyrektywy 2015/2302 dostrzega się pewną możliwość organizacji wycieczek szkolnych bez zastosowania ustawy o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych. Nasuwa się więc pytanie, czy ministerstwo nie ma zaufania do polskich szkół? To jest niestety szerszy problem. W zakresie szkolnej turystyki i krajoznawstwa potrzebne są systemowe rozwiązania, które będą zapewniały odpowiednie przygotowanie merytoryczne nauczycieli oraz ich zainteresowanie organizacją takiej aktywności.
Piotr Cybula