– Wracałem kiedyś wakacji w Bułgarii. Samolot się zepsuł. Turyści czekali na lotnisku. Okazało się, że wielu nie miało pieniędzy, żeby sobie chociaż coś do picia kupić. To brak wyobraźni – opowiada. –
Źródło: Wyjeżdżasz na wakacje? Nie wyłączaj myślenia
Warto przypomnieć, że zgodnie z obowiązującym już ponad 10 lat rozporządzeniem nr 261/2004 pasażerowie w przypadku opóźnienia samolotu mają prawo do opieki, które obejmuje również bezpłatne napoje i posiłki. Nie przysługuje ono w każdym przypadku a jedynie w zakresie wskazanym przez to rozporządzenie, w szczególności wówczas gdy obsługujący przewoźnik lotniczy ma uzasadnione powody, by przewidywać, że lot będzie opóźniony w stosunku do planowego startu: a) o dwie lub więcej godzin w przypadku lotów do 1500 kilometrów; lub b) o trzy lub więcej godzin w przypadku wszystkich lotów wewnątrzwspólnotowych dłuższych niż 1 500 kilometrów i wszystkich innych lotów o długości pomiędzy 1 500 a 3500 kilometrów, lub c) o cztery lub więcej godzin w przypadku wszystkich innych lotów niż loty określone w lit. a) lub b).
A może turyści o których wspomniał minister po prostu znali treść tego rozporządzenia?