Prawa z rozporządzenia 261/2004 także dla klientów biur podróży (polemika – „Późniejszy powrót z wakacji uprawnia do odszkodowania”, Rzeczpospolita z 25.08.2015 r., s. C3)

Wczoraj w Rzeczpospolitej ukazał się wywiad z Panią prof. Hanną Zawistowską pt. Późniejszy powrót z wakacji uprawnia do odszkodowania.

Przedmiotem wywiadu były prawa klientów biur podróży w związku z opóźnieniami przelotów. Problem ten pojawił się ostatnio w związku głośnym ostatnio przypadkiem opóźnienia o blisko dobę powrotu blisko 200 turystów.

Niestety, ale nie mogę zgodzić się z zasadniczą tezą przedstawioną w tym wywiadzie przez Panią Profesor Hannę Zawistowską. Piszę o tym, ponieważ wywiad opublikowany został w renomowanym dzienniku w dziale „Rzeczpospolita” radzi czytelnikom. Jak można więc przypuszczać, wiele osób zapewne będzie podejmować swoje działania w takich przypadkach stosownie do informacji tam przedstawionych, które – moim zdaniem – przedstawiają nietrafne informacje na temat przysługujących turystom praw. Z drugiej strony w praktyce obserwuję, że wiedza (a ściślej jej brak) na temat praw klientów z tego rozporządzenia 261/2004 wśród pasażerów w dalszym ciągu powoduje, że nie dochodzą oni należnych im praw, w tym także odszkodowań. Stąd potrzeba przedstawienia tej wypowiedzi polemicznej.

Pani Profesor twierdzi, że:

Jeśli turysta zakupił imprezę turystyczną obejmującą transport, swoje roszczenia może kierować do biura podróży. To ono, a nie linie lotnicze powinno zapewnić mu pomoc na lotnisku. Niestety nie znajdzie tu zastosowanie rozporządzenie nakładające na przewoźników obowiązek zapewnienia pasażerom bezpłatnych posiłków i napojów w ilościach adekwatnych do czasu oczekiwania, a także możliwości przeprowadzenia dwóch rozmów turystycznych, bo turyści podpisali umowę z biurem podróży i nie kupili biletów bezpośrednio od przewoźnika.

Dalej Pani Profesor twierdzi, że w takich przypadkach turysta może żądać odszkodowania, ale od biura podróży. Z kontekstu wypowiedzi płynie wniosek, że klient biura podróży nie może żądać odszkodowania od przewoźnika w oparciu o unijne rozporządzenie.

W swojej dotychczasowej praktyce reprezentowałem klientów w takich sprawach przed przewoźnikiem, Prezesem Urzędu Lotnictwa Cywilnego, Wojewódzkim Sądem Administracyjnym oraz Naczelnym Sądem Administracyjnym. Żaden z nich nie miał wątpliwości, że prawa pasażerów przysługujące pasażerom służą także klientom biur podróży. W każdej z tych sytuacji reprezentowałem właśnie klientów biur podróży. Wskazane wcześniej podmioty oceniały praktykę udzielenia klientom pomocy na miejscu jak również kwestię należności odszkodowania. W praktyce nie ma więc w tym zakresie żadnych wątpliwości, tzn. niesporne jest, że klientom biur podróży przysługują prawa pasażerów z rozporządzenia 261/2004, a oceniane jest, czy służą one w konkretnym przypadku.

Przede wszystkim jednak możliwość powoływania się na prawa pasażerów wynikające z tego rozporządzenia wynika z jego treści. To rozporządzenie unijne zostało wydane w 14 lat po wydaniu dyrektywy 90/314 w sprawie zorganizowanych podróży, wakacji i wycieczek. W tym rozporządzeniu ustawodawca unijny wprost w kilku miejscach odwołuje się do tej dyrektywy.

Już w preambule rozporządzenia (pkt 5) czytamy:

Ponieważ różnica pomiędzy regularnymi i nieregularnymi usługami transportu lotniczego zmniejsza się, ochrona ta powinna obejmować nie tylko pasażerów lotów regularnych, ale również pasażerów lotów nieregularnych, w tym także loty stanowiące część zorganizowanych wycieczek.

Dla praktyki kluczowe znaczenia ma art. 3 pkt 6 zd. 1 tego rozporządzenia:

Niniejsze rozporządzenie nie narusza praw pasażerów wynikających z dyrektywy 90/314/EWG.

W praktyce oznacza to, że klienci biur podróży, który lot został opóźniony mogą korzystać zarówno z praw wynikających z ustawy o usługach turystycznych (organizator turystyki odpowiada także za szkodę niemajątkową), jak również z rozporządzenia 261/2004 (pomijam w tym przypadku kwestię tego w jakiej wysokości klient może żądać odszkodowania od organizatora turystyki).  Nie jest tak, że klient biura podróży nie może powoływać się na prawa wynikające z tego rozporządzenia. Jeżeli z tego rozporządzenia wynika, że w takiej sytuacji pasażer ma prawo do bezpłatnej opieki i odszkodowania, to świadczenia te powinien także uzyskać klient biura podróży. Przykładowo w jednej z prowadzonych przeze mnie w takiej sytuacji spraw udało mi się uzyskać odszkodowanie od linii lotniczych (400 euro), jak również odszkodowanie od biura podróży.

Na końcu warto dodać, że w praktyce przewoźnicy bardzo często w związku z opóźnieniem lub odwołaniem lotu próbują uniknąć swojej odpowiedzialności w związku z nadzwyczajnymi okolicznościami (art. 5 ust. 3), także w stosunku do klientów biur podróży. W orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej jak i sądów polskich przesłanka ta rozumiana jest bardzo wąsko. Przykładowo w sprawie w której reprezentowałem pasażera w kwietniu tego roku Naczelny Sąd Administracyjny przyjął, że taką okolicznością nie jest uszkodzenie modułu sterującego pracą silnika.

Z drugiej strony zdarza się też tak, że biura podróży odsyłają do odpowiedzialności przewoźnika, deklarując nawet czasem pomoc w dochodzeniu od niego odpowiedzialności, próbując uniknąć w ten sposób własnej odpowiedzialności.

W podsumowaniu można więc stwierdzić, że klienci biur podróży w przypadku opóźnienia lotów samolotów mają zapewnioną ochronę na wysokim, wręcz wyjątkowym, poziomie. Warto o tym pamiętać w przypadku wystąpienia takich sytuacji.

dr Piotr Cybula, radca prawny

One response to “Prawa z rozporządzenia 261/2004 także dla klientów biur podróży (polemika – „Późniejszy powrót z wakacji uprawnia do odszkodowania”, Rzeczpospolita z 25.08.2015 r., s. C3)

  1. Szanowny Panie Doktorze.
    Miło mi, że zwrócił Pan uwagę na moją wypowiedź przytoczoną przez :”Rzeczpospolitą”, jednocześnie przedstawiając własną – inną od mojej – interpretację przepisów, które wg Pana mają zastosowanie do uczestników imprez turystycznych w przypadku odwołania lotu czarterowego.
    Występowanie różnic w wykładni prawa jest zjawiskiem powszechnym i pożądanym – pozawala bowiem na spojrzenie na dany przepis z różnych punktów widzenia.
    Podtrzymując swoje stanowisko – że w przypadku imprez turystycznych – to organizator ponosi odpowiedzialność za wszelkie szkody spowodowane niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem umowy o imprezę turystyczną, a tym również szkody spowodowane odwołaniem lotu – co wynika wprost z art. 11 ustawy o usługach turystycznych – chciałbym go uzasadnić.
    Moim zdaniem Rozporządzenie 261/2004 nie stwarza dla uczestnika imprezy turystycznej odrębnej podstawy prawnej umożliwiającej dochodzenie od przewoźnika świadczeń przysługujących pasażerom na skutek odwołania lotu czarterowego.
    Swoje stanowisko opieram na interpretacji art. 3 pkt 5 rozporządzenia 261/2004, który stanowi.
    „5. Niniejsze rozporządzenia ma zastosowanie do każdego obsługującego przewoźnika lotniczego, który świadczy usługi transportowe na rzecz pasażerów spełniających wymogi ust. 1 i 2 .Gdy obsługujący przewoźnik lotniczy nie będąc związanym umową z pasażerem wykonuje zobowiązania wynikające z niniejszego rozporządzenia, uważa się, że robi to w imieniu osoby związanej umową z pasażerem”.
    Z przytoczonego wyżej przepisu wynika, że:
    1. rozporządzenie upoważnia przewoźnika (ale go nie obliguje) do dokonywania na rzecz pasażera świadczeń przewidzianych w rozporządzeniu,
    2. jednakże dokonując takich świadczeń – przewoźnik nie działa we własnym imieniu, ale w imieniu organizatora imprezy,
    3. zatem rozporządzenie nie stwarza bezpośredniej więzi prawnej pomiędzy uczestnikiem imprezy a przewoźnikiem, tym samym nie stwarza samodzielnej podstawy prawnej do dochodzenia przez uczestnika imprezy roszczeń od przewoźnika,
    4. podstawą dochodzenia roszczeń przez uczestnika imprezy jest umowa o imprezę turystyczną zawarta z jej organizatorem, a w szczególności jej nienależyte wykonanie umowy spowodowane odwołaniem lotu, a nie rozporządzenie.
    Przytoczone w polemice pierwsze zdanie pkt 6 art. 3, które Pana zdaniem ma kluczowe znaczenie w tej sprawie, (6. Niniejsze rozporządzenie nie narusza praw pasażerów wynikających z dyrektywy 90/314/EWG.) według mojej oceny dotyczy sytuacji gdy przewoźnik działając w imieniu organizatora spełnia na rzecz klienta świadczenia przewidziane w rozporządzeniu. Przepis ten nie tworzy samodzielnej podstawy prawnej, nakładającej na przewoźnika odpowiedzialność wobec klienta za szkody spowodowane opóźnieniem lotu.
    Łączę serdeczne pozdrowienia
    H. Zawistowska

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s