Daily Archives: 12 października, 2015

Czy Szlak Warowni Jurajskich do dobre miejsce na lokalizację sortowni odpadów?

Szlak Warowni Jurajskich to szlak turystyczny na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej. Wiele osób swą wędrówkę na nim rozpoczyna przez przyjazd pociągiem do Rudawy, aby dalej kierować się w stronę Doliny Będkowskiej.

Gmina Zabierzów uznała, że trasa z Rudawy w kierunku Doliny Będkowskiej to „doskonałe miejsce” na lokalizację Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów. Jak informuje na swojej stronie internetowej:

Do PSZOK-a w Rudawie będą przyjmowane odpady, jakie  powstają w każdym gospodarstwie domowym: odpady z papieru i tektury; odpady z tworzyw sztucznych;  metalu, ze szkła; opakowania wielomateriałowe; odpady zielone (liście, skoszona trawa, drobne gałęzie itp.); zużyte opony; odpady wielkogabarytowe; odpady remontowe i budowlane pochodzące z bieżącej konserwacji i drobnych remontów.

Odpady niebezpieczne powstające w strumieniu odpadów komunalnych to:zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny; zużyte baterie i akumulatory; przeterminowane leki; farby, lakiery, kleje, tylko te odpady również można będzie oddać do PSZOK-a.

Ma to być punkt przeładunkowy, skąd natychmiast wyselekcjonowane odpady będą wywożone z Rudawy do odpowiednich instalacji zajmujących się utylizacją.

W ocenie władz gminy jest to „optymalne umiejscowienie takiego punktu” (dz. nr 5/3, 6/2, 8/38 w miejscowości Rudawa). Władze nie podają jednak szerszego uzasadnienia takiej lokalizacji, poza tym, że punkt ten musi być zlokalizowany przy drodze asfaltowej, w miejscu łatwo dostępnym. W chwili obecnej gmina informuje o pracach, które mają doprowadzić do uruchomienia tego punktu w tym miejscu.

Oczywiście lokalizacja tego rodzaju punktów zawsze wzbudza emocje, zwłaszcza okolicznych mieszkańców. W tym jednak przypadku proponowana lokalizacja wydaje się być wyjątkowo nietrafiona i nieuzasadniona. Gmina Zabierzów jest stosunkowo dużą gminą. Istnieją w niej miejsca, które z uwagi np. na istniejący już hałas związany ze wzmożonym ruchem pojazdów nie są aż tak interesujące i atrakcyjne pod względem turystycznym i rekreacyjnym. Czy warto tworzyć kolejne tego rodzaju miejsca?
Lokalizacja takiej inwestycji zawsze prowadzi do zwiększenia ruchu samochodowego, w sytuacji gdy obecnie jest to stosunkowo popularna trasa również dla rowerzystów. Także walory widokowe przemawiają za tym, aby wybrać inne miejsce. Jedynym uzasadnieniem takiej lokalizacji nie może być to, że jest tam droga asfaltowa, bo przecież takich miejsc jest dużo więcej. Zamiast więc prowadzić do działań, które doprowadzą do zwiększenia zainteresowania aktywnymi formami wypoczynku w tym miejscu, gmina chce doprowadzić do przeprowadzenia w tym miejscu inwestycji, która może odbić się niekorzystnie na zainteresowaniu mieszkańców i turystów tą lokalizacją.
Dodać należy, że miejscowość w której planowana jest ta inwestycja położona jest na zachodzie gminy, co w samo w sobie nie wydaje się być optymalnym miejscem ze względów transportowych i ekologicznych.
W każdym razie jeśli gmina nie zmieni swoich planów już niedługo odwiedzając te tereny zamiast podziwiania okolicznych malowniczych terenów trzeba będzie uważać na przejeżdżające pojazdy wiozące śmieci. Czy władzom gminy na pewno zależy na takim jej „rozwoju”?
dr Piotr Cybula