Wczoraj na stronie Rządowego Centrum Legislacji pojawił się projekt nowelizacji ustawy o usługach turystycznych.
Propozycja sprowadza się do dodania w tej ustawie jednego przepisu – w art. 5 po ust. 5 dodaje się ust. 5a w brzmieniu:
5a. Marszałek województwa lub wskazana przez niego jednostka upoważniona do wydawania dyspozycji wypłaty zaliczki na pokrycie kosztów powrotu klientów do kraju, o której mowa w ust. 4, prowadzi działania związane z organizacją powrotu turystów z imprezy turystycznej do miejsca wyjazdu lub planowanego powrotu z imprezy turystycznej w przypadku, gdy organizator turystyki lub pośrednik turystyczny, wbrew obowiązkowi, nie zapewnia tego powrotu.
Do tej pory jakoś udawało się zapewnić powrót klientom do kraju, oczywiście nie bez trudności. Poważniejszym problemem związanym z zabezpieczeniem finansowym organizatorów turystyki jest jednak kwestia pomocy klientom, którzy wpłacili cenę za imprezę turystyczną i jej nie odzyskali. W tym zakresie nasze przepisy pozostają niezgodne z prawem unijnym. Niestety ustawodawca do tego problemu w ogóle się nie odnosi. Klientom pozostanie więc występowanie z pozwami przeciwko Skarbowi Państwa. Zasadność takiego odszkodowania potwierdził pod koniec listopada w jednej ze spraw Sąd Okręgowy w Warszawie.
W sumie oprócz tego, że ta propozycja w żaden sposób nie zmienia sytuacji niezgodności naszego prawa z prawej unijnym (art. 7 dyrektywy 90/314), nie wiadomo co przez tę zmianę chce osiągnąć projektodawca. Generalnie na pierwszy rzut oka chodzi tylko o wyraźne wskazanie organu, który „prowadzi działania związane z organizacją powrotu turystów”. Czym jednak mają być te działania projektodawca nie wyjaśnia.
Oczywiście nie byłoby większego problemu, gdyby środki z zabezpieczenia finansowego były wystarczające na sprowadzenie poszkodowanych klientów do kraju. Problem może powstać w sytuacji gdy te środki nie będą wystarczające. Powstaje pytanie, czy ten przepis ma być także podstawą do prowadzenia takich działań w takiej sytuacji.
Biorąc pod uwagę wykładnię językową, wydaje się, że nie. Do tego problemu w ogóle nie odniesiono się w uzasadnieniu. O co tak na prawdę chodzi wyjaśniono dopiero w OSR (Ocena Skutków Regulacji):
Projekt regulacji nie będzie wywoływał dodatkowych skutków finansowych dla budżetu państwa i budżetów jednostek samorządu terytorialnego zarówno w zakresie finansowania kosztów powrotów turystów jak i kosztów administracyjnych organizacji procesu sprowadzania turystów do kraju przez urzędy marszałkowskie.
1. Koszty powrotu turystów: zakłada się, że koszty powrotu turystów do kraju zostaną pokryte z zabezpieczeń finansowych posiadanych przez organizatorów turystyki i pośredników turystycznych. W związku z tym, projektowana ustawa nie będzie wywierała w tym zakresie skutków finansowych dla budżetu państwa.
Takie uzasadnienie jest mało przekonujące i a wręcz kamuflujące istniejące problemy. Nie ma bowiem zasadnych podstaw do przyjęcia założenia, że zabezpieczenia finansowe organizatorów turystyki będą wystarczające. W efekcie tej nowelizacji stwarza się pozory bezpieczeństwa i stara się zakryć realną możliwość odpowiedzialności Skarbu Państwa w związku z brakiem odpowiedniego zabezpieczenia finansowego, a to już jest mało odpowiedzialne.
Z drugiej jednak strony propozycja tego przepisu jest tak skonstruowana, że uwzględniając wykładnię systemową (prawo unijne) oraz wykładnię celowościową nie można wykluczyć, że odpowiedź na wskazane wcześniej pytanie będzie pozytywna, a zatem, że marszałek województwa jest zobowiązany do zapewnienia powrotu klienta w sytuacji gdy zabezpieczenie finansowe organizatora turystyki nie będzie wystarczające.
Inna sprawa to kwestia „zgubienia” przez projektodawcę „odwiedzających”. W proponowanym przepisie mowa jest tylko o „turystach”, a przecież ochroną objęci są także „odwiedzający” (raczej hipotetycznie, bo niewypłacalność w praktyce dotykać będzie raczej „turystów).
Generalnie sprawa jest zbyt poważna, aby problem próbować załatwiać jednym dość niejasnym przepisem. Wygląda to tak jakby ustawodawca dostrzegał problem, ale nie chciał postawić kropki nad i (bo to byłoby też przyznaniem się do niezgodności z prawem unijnym).
Krytyczne uwagi przedstawiłem też w komentarzu zamieszczonym w opublikowanym w „Rzeczpospolitej” artykule pt. Kiedy biuro podróży upadnie, marszałek zadba o turystów.
Piotr Cybula
Pingback: Projekt nowelizacji ustawy o usługach turystycznych w 18 lutego 2015 r. – nowe przepisy, stare problemy | PRAWO TURYSTYCZNE
Pingback: Projekt nowelizacji ustawy o usługach turystycznych z 18 lutego 2015 r. – nowe przepisy, stare problemy | PRAWO TURYSTYCZNE
Pingback: Brak poparcia partnerów społecznych dla projektu nowelizacji ustawy o usługach turystycznych | PRAWO TURYSTYCZNE