Plażowicz popijający piwo na leżaku w Sopocie może czuć się bezpieczny. Ale już po przekroczeniu granicy kurortu – w sąsiednich Gdańsku i Gdyni – za to samo grozi mu mandat. To, czy alkohol na plaży jest całkowicie zakazany czy też dopuszczalny (w określonych granicach), regulują uchwały rady miast.
Więcej: Gazeta.pl