W mediach zaczynają być publikowane pewne prognozy dotyczące tego, kto będzie kierował poszczególnymi ministerstwami po zbliżających się wyborach.
Te, z którymi zapoznałem się, mają jedną rzecz wspólną jeśli chodzi o Ministerstwo Sportu i Turystyki. Konsekwentnie mamy: Ministerstwo Sportu i Ministra Sportu.
Czy dziennikarze zauważą też inny obszar działalności tego ministerstwa?