Dzisiejsza Gazeta Krakowska ostrzega przed oszukańczymi praktykami przedsiębiorców wynajmujących kwatery w Zakopanem. Jak pisze:
Górale oszukują turystów – nazywają swoje kwatery hotelami lub pensjonatami, choć te obiekty tych standardów nie spełniają. Właściciele domów wynajmujący pokoje nie zgłaszali ich do kategoryzacji. Grozi za to kara grzywny, a nawet więzienia. Z analizy rynku dokonanej przez Tatrzańską Izbę Gospodarczą wynika, że w powiecie tatrzańskim jest co najmniej 130, głównie z nazwy hoteli i pensjonatów, których właściciele nie dopełnili formalności w Urzędzie Marszałkowskim.
Na problem naruszania tych przepisów zwracam uwagę od kilku lat. W kontekście tego artykułu trzeba jednak uczciwie powiedzieć, że nie jest to specjalność „góralska” – preceder ten ma charakter ogólnopolski.
Warto w tym miejscu przypomnieć wydarzenie o którym pisałem opisując sytuację „Pałacu Bonerowskiego”, który to obiekt bezprawnie używa nazwy „hotel”. W jego „hotelowej” restauracji nie kto inny tylko Gazeta Krakowska zorganizowała ogłoszenie konkursu na “Najbardziej Wpływowe Kobiety Małopolski”. Na stronie Gazety Krakowskiej możemy przeczytać, że w 2012 r. uhonorowane zostały: Elżbieta Koterba (Zastępca Prezydenta ds. Rozwoju Miasta Krakowa), Jagna Marczułajtis-Walczak (posłanka), Renata Godyń-Swędzioł (Wiceprzewodnicząca Sejmiku Województwa Małopolskiego), Joanna Senyszyn (posłanka do Parlamenty Europejskiego) i Róża Thun (posłanka do Parlamenty Europejskiego). Za wyjątkiem ostatniej z nich, wszystkie były obecne na tym spotkaniu.
Jak czytamy dalej we wspomnianym artykule, na uroczystości tej pojawili się m.in. prezydent Krakowa prof. Jacek Majchrowski, wojewoda małopolski Jerzy Miller, wicemarszałek województwa Wojciech Kozak i przewodniczący sejmiku województwa Kazimierz Barczyk.
Dodajmy, że na stronie internetowej Gazety Wrocławskiej (powiązanej z Gazetą Krakowską) możemy przeczytać:
Krakowski hotel The Bonerowski Palace***** został wybrany najlepszym luksusowym hotelem w Polsce.
Jak wcześniej wspomniałem, nie kwestionuję w żaden sposób bardzo wysokiego standardu usług świadczonych przez Pałac Bonerowski. Chcę tylko zwrócić uwagę, że obecna praktyka funkcjonowania przepisów kategoryzacyjnych pozostawia wiele do życzenia. Konieczne są w tym zakresie daleko idące zmiany – albo w zakresie praktyki organów kontrolnych z ważną rolą mediów i branży hotelarskiej) albo w zakresie przepisów prawa. Nie jest dobrze, jeśli praktyka funkcjonowania przepisów zaczyna przypominać komedie Stanisława Bareji. W ten sposób nie buduje się autorytetu prawa.
Piotr Cybula
Dodaj do ulubionych:
Lubię Wczytywanie…