Monthly Archives: Marzec 2012

Kara dla tatrzańskich przewodników. Powód: cennik („GW”)

– Takie działanie urzędników doprowadzi w końcu do tego, że każdy założy własną stronę internetową, a to utrudni życie turystom – mówi wiceprezes Centrum Przewodnictwa Tatrzańskiego. Chodzi o cennik, który jeszcze w ubiegłym tygodniu widniał na stronie Centrum – więcej: Kara dla tatrzańskich przewodników. Powód: cennik.

ETS: hotel musi płacić tantiemy za muzykę w pokojach (Lex)

Właściciel hotelu, który gościom umila pobyt umieszczając w pokojach telewizory i odbiorniki radiowe, musi płacić tantiemy, bo nie korzysta z muzyki na użytek prywatny, tylko udostępnia ją publicznie – orzekł w czwartek Trybunał Sprawiedliwości UE – więcej ETS: hotel musi płacić tantiemy za muzykę w pokojach.

Piotr van der Coghen krytycznie o akcji ratowniczej, media krytycznie o van der Coghenie

Ostatnio znowu głośno zrobiło się o Panu pośle Piotrze van der Coghenie. Krytyczny artykuł pojawił się m.in. w „Gazecie Wyborczej”. O co poszło? O tę wypowiedź, która została już usunięta z bloga Pana posła (jest jednak dostępna w internecie). Pan poseł skrytykował w niej akcję służb ratowniczych dokonaną podczas ostatniej katastrofy kolejowej.

MSiT potwierdza praktykę zawyżania opłaty przez Marszałka Województwa Łódzkiego

Pod koniec stycznia na blogu zamieściłem wpis pt. Łódzki Urząd Marszałkowski “podwyższa” opłaty za wpis do organizatorów szkoleń dla kandydatów na przewodników turystycznych i pilotów wycieczek. Wskazałem w nim na nieprawidłową praktykę Marszałka Województwa Łódzkiego, polegającą na pobieraniu zawyżonej opłaty za wpis do rejestru podmiotów organizujących szkolenia dla kandydatów na przewodników turystycznych i pilotów wycieczek.

Kilka dni temu otrzymałem odpowiedź z Ministerstwa Sportu i Turystyki, w której potwierdzono tę nieprawidłowość:

W nawiązaniu do Pana zapytania dotyczącego wysokości opłat w toku uzyskiwania wpisu do rejestru organizatorów szkoleń dla kandydatów na przewodników turystycznych i pilotów wycieczek, uprzejmie informuję, iż zgodnie z częścią II ust. 21 załącznika do ustawy z dnia 16 listopada 2006 r. o opłacie skarbowej (tekst jednolity: Dz.U. 2006 nr 225 poz. 1635), opłata skarbowa za wydanie pozostałych zaświadczeń, w tym zaświadczenia o wpisie do rejestru organizatorów szkoleń dla kandydatów na przewodników turystycznych i pilotów wycieczek, wynosi 17 zł.

Informacje zamieszczone na stronie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego:

(http://www.bip.lodzkie.pl/wps/wcm/connect/bip/bip/urzadmarszalkowski/departamenty/departamentkulturyfizycznejsportuiturystyki/prowadzone+sprawy/wydawanie_upowaznien_jednorazowych_i_stalych_na_prowadzenie_szkolen_na_pilotow_wycieczek_i_przewodnikow_turystycznych)

oparte są na nieaktualnych przepisach prawnych. Zgodnie z ustawą z dnia 29 kwietnia 2010 r. o zmianie ustawy o usługach turystycznych oraz o zmianie ustawy — Kodeks wykroczeń (Dz. U. z 2010 r. Nr 106, poz. 672), upoważnienia  do prowadzenia szkoleń na pilotów wycieczek i przewodników turystycznych zastąpione zostały obowiązkiem jedynie uzyskania wpisu do rejestru organizatorów szkoleń, zgodnie z art. 24 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o usługach turystycznych (tekst jednolity: Dz. U. z 2004 r. Nr 223, poz. 2268, z późn. zm.). Dokumentem poświadczającym dokonanie ww. wpisu jest zaświadczenie wydane przez marszałka województwa (art. 24 ust. 8 ustawy o usługach turystycznych), i jedynie wydanie tego zaświadczenia podlega ww. opłacie skarbowej. W związku z powyższym w obecnym systemie prawnym nie ma podstaw prawnych do żądania wymienionych przez Marszałka Województwa Śląskiego: opłaty za jednorazowe pozwolenie oraz opłaty za stałe pozwolenie.

Urząd marszałkowski w Łodzi w dalszym ciągu w sposób nieprawidłowy podaje wysokość tej opłaty na wskazanej wyżej stronie internetowej (w sprawie tej wystąpiłem również bezpośrednio do urzędu).

dr Piotr Cybula

Światowa Organizacja Turystyki (UNWTO) i Europejska Komisja Podróży (ETC) poszerzają współpracę w sprawach turystyki

 

W dniu 07 marca 2012 r. w Berlinie Światowa Organizacja Turystyki (UN WTO) i Europejska Komisja Podróży (ETC) podpisały umowę zobowiązującą do realizacji wspólnych działań na rzecz rozwiązania problemów, przed którymi stoi sektor turystyki. Po podpisaniu umowy Taleb Rifai Sekretarz Generalny UNWTO, powiedział, iż „Globalne wyzwania wymagają ściślejszej współpracy. Porozumienie podkreśla silną synergię pomiędzy działaniami w naszych dwóch organizacjach i jest krokiem w kierunku maksymalizacji naszych wysiłków „.
UNWTO i ETC ściśle współpracują w celu monitorowania trendów w zmieniającym się rynku turystycznym od 2001 roku oraz pomagają krajom członkowskim w podniesieniu konkurencyjności. Oczekuje się, iż nowe porozumienie pozwoli lepiej reagować na potrzeby członków tych organizacji i sektora turystyki. Pani Petra Hedorfer, Prezydent ETC po podpisaniu umowy powiedziała, że „Poczyniliśmy znaczne postępy w kierunku zwiększenia konkurencyjności w turystyce w ciągu ponad dziesięciu lat wspólnych badań przeprowadzonych przez ETC i UNWTO. Dzięki zmianie globalnych trendów turystycznych Europa, jako najczęściej odwiedzane miejsce docelowe podróży, jest w stanie dużo zyskać na tej współpracy. Aktualnie, bardziej niż kiedykolwiek, badania i wiedza o rynku ma kluczowe znaczenie, a podpisana umowa nie tylko wzmacnia znaczenie współpracy na poziomie europejskim, ale także na poziomie globalnym.”

Jedną z głównych inicjatyw w ramach nowego porozumienia o współpracy jest poinformowanie w trakcie trwania ITB w Berlinie o utworzeniu Globalnej Krajowej Organizacji Turystyki (NTO) Think Tank. Think Tank będzie stanowił forum dla szefów krajowych organów turystycznych ze wszystkich regionów świata w celu identyfikacji i współpracy w kwestiach będących w obszarach wspólnego zainteresowania, od zmieniających się warunków rynkowych i trendów po nowe technologie i prawa konsumenckie. NTO pozwoli mówić jednym głosem w kwestiach będących przedmiotem wspólnego zainteresowania, w tym ułatwień w podróży.

UNWTO i ETC będą łączyć wysiłki w kwestiach takich jak trendy i badania rynkowe, produkty i segmenty, metody marketingu, zarządzanie, benchmarking, zrównoważony rozwój i sytuacje kryzysowe. Obie strony będą kontynuować wydawanie cyklu podręczników najlepszych praktyk i badań rynku, które do tej pory objęły najważniejsze rynki źródłowe dla Europy, w tym Chin, Indii, USA i na Bliskim Wschodzie, a także aktualne kwestie marki, e-marketing i rozwój produktów.

Źródło: komunikat MSiT z 13 marca 2012 r.

 

Podziel się opinią w sprawie deregulacji

Na stronie internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości dostępny jest formularz w którym można „podzielić się opinią” co do projektu deregulacji.

Piotr Cybula

 

Wiceprezes UOKiK spotkał się z Zarządem Izby Turystyki RP

W Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów w Warszawie odbyło się spotkanie Zarządu Izby Turystyki RP /M. Ciechanowski, A. Giertler, A. Szymański/ z Wiceprezesem UOKiK Panem Jarosławem Krółem. W spotkaniu wzięli udział również Pani Izabela Szewczyk-Krzyżanowska Z-ca Dyrektora Departamentu Polityki Konsumenckiej i Pan Paweł Bryda Gł. Specjalista w tym Departamencie. Tematami spotkania były wnioski i postulaty zgłoszone w trakcie regionalnych konferencji zorganizowanych przez Izby Turystyki w Warszawie, Łodzi, Katowicach, Krakowie i we Wrocławiu wspólnie z Delegaturami UOKiK. Przeprowadzone rozmowy wykazały wzajemną dobrą wolę kontynuowania działań zmierzających do wypracowania norm zgodnych z obowiązującym prawodawstwem polskim i unijnym w zakresie przestrzegania ochrony konsumenckiej, które także zostaną uwzględnione przy tworzeniu branżowego Kodeksu Dobrych Praktyk. Strony spotkania zadeklarowały także wolę współpracy na poziomie eksperckim.

Źródło: komunikat ITRP z 29.02.2012 r. [data wejścia: 09.03.2012 r.]

Stanowisko Krajowego Samorządu Przewodników PTTK w sprawie deregulacji zawodów przewodnika turystycznego i pilota wycieczek

 

Stajemy w obliczu ważnych decyzji, jakie musimy podjąć, aby bronić się przed zakusami ludzi, którzy nie rozumiejąc istoty zawodu przewodnika turystycznego i pilota wycieczek, próbują je sprowadzić do zasad, jakimi kierowano się przy organizacji „pospolitego ruszenia”. Zawsze słowo „przewodnik” miało swoje znaczenie, sens i wagę, zawsze kojarzyło się z poczuciem bezpieczeństwa osoby oprowadzanej, z przekazaniem rzetelnej wiedzy merytorycznej, a także z patriotyzmem i miłością do Ojczyzny. Wszystko to w jednej chwili chcą przekreślić rządowi decydenci, którzy nie do końca są dobrze informowani i zorientowani o procesie naboru na kursy dla kandydatów na przewodników i pilotów wycieczek, ich szkoleniu, egzaminowaniu, a później swobodzie działania na rynku turystycznym. Często tymi pseudo informatorami są byli przewodnicy i piloci, którzy na tym rynku nie sprawdzili się bądź to ze względu na słabe przygotowanie zawodowe i niechęć do stałego samokształcenia, bądź też ze względu na nieumiejętność pracy z ludźmi, a także współpracy z kolegami.

Tym kłamliwym informacjom musimy przeciwstawić rzetelne argumenty. O tym, że na kursy przewodnickie i pilockie przyjmowani są wszyscy chętni, którzy są pełnoletni, posiadają wykształcenie średnie i nie są karani za przestępstwa popełnione w związku z wykonywaniem zadań przewodnika turystycznego lub pilota wycieczek (stan zdrowia określa lekarz, a nie osoby dokonujące naboru na kursy). O tym, że szkolenia prowadzą osoby posiadające wysokie kwalifikacje (wiedza teoretyczna, wiedza praktyczna). O tym, że egzaminy prowadzone przez Urzędy Marszałkowskie nie są ani trudne, ani też nikt nie kieruje się tu swoimi prywatnymi animozjami i sympatiami, powodowanymi chęcią utrzymywania na jakimś niezmienionym poziomie ilości przewodników i pilotów w kraju (ilość wydanych uprawnień co roku świadczy dobitnie o tym fakcie). A także o tym, ze żadna z polskich organizacji skupiających przewodników turystycznych i pilotów wycieczek (koła i kluby PTTK, stowarzyszenia przewodników i pilotów) nikomu nie blokują możliwości przynależności do nich i że nie ma przymusu należenia do jakichkolwiek z nich (na rynku istnieje wielu przewodników i pilotów prowadzących swoją działalność gospodarczą).

Decydenci powinni się dowiedzieć o systemie szkolenia przewodników i pilotów. Nie jest to szkolenie proste i monotematyczne. Przewodnik to człowiek, który musi posiadać wiedzę multidyscyplinarną, jeśli chce zdać egzamin przewodnicki, a później dobrze wykonywać swój zawód. Musi się też stale uczyć na wszelkiego rodzaju kursach, szkoleniach wewnątrzorganizacyjnych, nie może mu być obce ustawiczne samokształcenie. Kursy dla kandydatów na przewodników górskich, terenowych i miejskich przewidują zajęcia z następujących dziedzin: historii Polski, historii kultury w Polsce, historia i sztuka gór polskich, historia gór polskich, historia miast, historia sztuki, podstawy architektury i urbanistyki, podstawowe wiadomości o górach w Europie i w świecie, geografia turystyczna gór polskich, topografia i geologia, komunikacja i zagospodarowanie turystyczne, ochrony przyrody i środowiska w Polsce, zagadnienia ochrony obszarów górskich, góry w kulturze polskiej, środowisko przyrodnicze gór polskich, etnografia i kultura ludowa, historii turystyki i przewodnictwa w Polsce, zasady letniej i zimowej turystyki w Polsce, metodyki i etyki przewodnictwa, bezpieczeństwo i pierwsza pomoc przedlekarska w turystyce, bezpieczeństwo w górach, przepisy prawa w turystyce, wybrane zagadnienia z psychologii i socjologii w turystyce, metodyka prowadzenia wycieczek w różnych warunkach i w różnych miejscach. Najważniejsze w tym szkoleniu są zajęcia praktyczne w terenie, które pozwalają nauczyć się, jak praktycznie można wykorzystać wiedzę teoretyczną.

Szkolenie pilotów wycieczek obejmuje: ogólne zagadnienia dotyczące turystyki w Polsce, wiedza o Polsce i świecie współczesnym, obsługa ruchu turystycznego, geografia turystyczna Polski i Europy, historia kultury i sztuki, interpretacja dziedzictwa narodowego, przepisy prawne i ubezpieczenia w turystyce, bezpieczeństwo, profilaktyka i ochrona zdrowia w turystyce, pilot a grupa (podstawy socjologii i psychologii) oraz szkolenie praktyczne. Trzeba sobie zdawać sprawę, że wielu maturzystów ma ogromne luki w wiedzy i kończy szkołę nie znając podstawowych faktów z historii kraju, jego dorobku kulturowego oraz atrakcji, które są magnesem przyciągającym turystów z zagranicy i innych regionów kraju. Nie wspomnę tu o tym, że i absolwenci np. geografii nie mają wystarczającej wiedzy o szczegółowej topografii gór polskich, a nawet regionów, czy miast. Dobremu przygotowaniu do pracy przewodnickiej służyć mają zatem kursy dla kandydatów na przewodników i pilotów wycieczek prowadzone nie tylko, jak powiedział to w audycji „Młodzież kontra” Pan Minister Gowin, „przez jakieś panie z PTTK”, ale również przez inne podmioty gospodarcze. Trzeba tu przyznać, że większość kursów dla kandydatów na przewodników jest prowadzona, i to na wysokim poziomie, przez PTTK, organizację o wieloletnich tradycjach przejętych od PTT i PTK. A i na egzaminach przewodnickich najlepiej wypadają absolwenci kursów PTTK-owskich. Bo przecież ta tradycja opiera się na fakcie nadania przed 200. laty pierwszego patentu przewodnickiemu sołtysowi wsi Karłów, Franzowi Pablowi, nadaniu przed 140. laty pierwszych patentów przewodników tatrzańskich góralom z Zakopanego i Podhala. Tej tradycji nie wolno zmarnować.

Zapewnienia Pana Ministra Jarosława Gowina o stworzeniu na rynku po deregulacji dodatkowych miejsc pracy w odniesieniu do zawodu przewodnika turystycznego i pilota wycieczek (szacuje się, że deregulacja stworzy ok. 100 tysięcy takich miejsc) jest utopijne od samego początku. W Polsce istnieje ok. 100 – 200 osób, które żyją wyłącznie z przewodnictwa. I robią to dobrze w oparciu o rzetelną wiedzę i praktykę. Nikt rozsądny nie spodziewa się, że ich miejsce zajmą inni polscy przewodnicy (a szczególnie ci nielicencjonowani). Miejsca po naszych przewodnikach zostaną natychmiast opanowane przez kierowników grup, a nawet kierowców wycieczek zagranicznych, bo przepisy w naszym kraju będą na to zezwalały. Jakżeż szybko okaże się, ze pieniądze, które budżet państwa otrzymywałby z podatków regularnie płaconych przez polskich przewodników, nigdy nie zasilą go. A i jakość informacji o naszym kraju, jego dorobku, historii, tradycjach, wspaniałościach przyrody, twórczości umysłów i rąk Polaków, a wreszcie dniu dzisiejszym będzie oscylowała w granicach niewystarczającego minimum. Które szanujące się biuro turystyczne w Polsce, dbające o swoją opinię, dbające o jakość swoich usług, dbające przede wszystkim o swojego klienta podejmie ryzykowną decyzję o zatrudnieniu kogoś z ulicy, który wyrazi chęć bycia przewodnikiem lub pilotem wycieczek? Przecież nikt, w trosce o klienta, nie anuluje zapisu art. 30 ust. 1 Ustawy o usługach turystycznych z dnia 29 sierpnia 1997 r. (z późniejszymi zmianami – tekst jednolity), który brzmi: „Organizatorzy turystyki są obowiązani zapewnić klientom uczestniczącym w imprezach turystycznych opiekę osób posiadających kwalifikacje odpowiednie do rodzaju imprezy. Jeżeli umowa nie stanowi inaczej, za odpowiednie kwalifikacje uważa się, w zależności od rodzaju imprezy, uprawnienia przewodnika turystycznego lub pilota wycieczek”. Nawet jeśli z tego zapisu usunięty zostanie przewodnik turystyczny i pilot wycieczek, problem właściwej, wykwalifikowanej obsługi imprez turystycznych pozostanie, mimo nowego, dość enigmatycznego zapisu w projekcie zmian tejże Ustawy.

Jeśli nawet premier Donald Tusk pozytywnie ocenia ministra Jarosława Gowina i twierdzi, że jest to „człowieka z pozytywną szajbą”, należy sądzić, że nie każda „szajba” i nie zawsze przynosi pozytywne rezultaty. A wsparcie udzielone ministrowi przez premiera w sprawie „otwarcia” zawodów regulowanych, gdy mówił: „Umówiliśmy się, że będziemy cyklicznie spotykali się z szefami innych resortów zawsze wtedy, kiedy pojawią się blokady urzędników z innych dziedzin” powinno się odnosić do tych zawodów, które dawno powinny być doregulowane, gdyż wymagają jedynie wiedzy zdobytej na studiach lub w szkole średniej i odpowiedniej praktyki. Według propozycji ministra Jarosława Gowina „…zniesiony zostaje obowiązek ukończenia szkolenia oraz zdania egzaminu końcowego, przedstawienia zaświadczenia o stanie zdrowia oraz wymóg wykształcenia”. Zatem przewodnikiem i pilotem może być osoba chora, z dysfunkcjami ruchowymi, a do tego wystarczy, że będzie umiała się podpisać (do czego nie jest potrzebne nawet ukończenie szkoły podstawowej). I jak to będzie w Tatrach i innych górach polskich, kiedy zacznie oprowadzać grupy turystów człowiek z podstawowym wykształceniem (tzn. o bardzo niewielkiej wiedzy teoretycznej o górach i zjawiskach zachodzących na tym obszarze), a do tego chory lub niepełnosprawny? Mamy już przykłady tragicznych wypadków w Tatrach, na Babiej Górze i na Pilsku, gdzie ginęli młodzi ludzie prowadzeni przez „doskonałych specjalistów turystyki” jakimi się nazywali nauczyciele i trenerzy. Czy Pan Premier Donald Tusk i Pan Minister Jarosław Gowin udaliby się na wycieczkę wysokogórską w towarzystwie takiej osoby? Sądzę, że nie. I każdy człowiek przy zdrowych zmysłach, posiadający instynkt dbania o swoje i innych bezpieczeństwo, na pewno nie poszedłby na taką wycieczkę. Czy grupa pracowników naukowych z Krakowa chciałaby być oprowadzana po Warszawie przez osobę umiejącą się jedynie podpisać? Sadzę, ze też nie, bo chciałaby się dowiedzieć coś więcej niż ta osoba byłaby w stanie im przekazać.

Nie wyobrażam sobie zatem w jaki sposób przy okazji mistrzostw Europy w piłce nożnej „Euro 2012” będzie wyglądała promocja naszego kraju i jego pokazywanie rzeszom kibiców przybywających z całej Europy? Wtedy jeszcze będziemy przewodnikami i pilotami. A może należałoby, tracąc nawet okazję do zarobku, zbojkotować w formie protestu, solidarnie wszyscy, obsługę mistrzostw? Co Wy na to? A póki co powinniśmy użyć wszelkich dostępnych środków walki o utrzymanie zawodów przewodnickich. Wszyscy, jak jeden mąż, piszmy listy, wysyłajmy maile, tłumaczmy społeczeństwu kim jest wykwalifikowany przewodnik turystyczny i pilot wycieczek. Bombardujmy nimi Ministra Sprawiedliwości (Ministerstwo Sprawiedliwości, Al. Ujazdowskie 11, 00-950 Warszawa; skargi(at)ms.gov.pl) oraz Premiera (00-583 Warszawa, al. Ujazdowskie 1 – 3; kontakt(at)kprm.gov.pl; www.premier.gov.pl w zakładce „Napisz do premiera”; www.kprm.gov.pl) przesyłajmy kopie do Ministerstwa Sportu i Turystyki (Ministerstwo Sportu i Turystyki, ul. Senatorska 14, 00-082 Warszawa, kontakt(at)msport.gov.pl; www.msport.gov.pl), Ministerstwa Edukacji Narodowej (adres: Ministerstwo Edukacji Narodowej, al. J. Ch. Szucha 25, 00-918 Warszawa) oraz Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego (Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, ul. Krakowskie Przedmieście 15/17, 00-071 Warszawa, minister(at)mkidn.gov.pl; www.mkidn.gov.pl). Niech Warszawa zostanie „zalana” naszą korespondencją. Piszmy indywidualnie, piszmy w imieniu kół i klubów przewodnickich, Samorządów Wojewódzkich, samodzielnych Stowarzyszeń Przewodnickich, Stowarzyszeń Pilotów i Przewodników, wreszcie Stowarzyszeń Pilotów. Jest nas, przewodników, ok. 12 tysięcy, a jeszcze więcej pilotów wycieczek (do końca 2011 r. wydano ponad 50 tysięcy uprawnień). A jeśli to nie pomoże, wyjdziemy na warszawskie ulice, by przed gmachem Ministerstwa Sprawiedliwości oraz Rady Ministrów okazać swoje niezadowolenie i zaprotestować przeciwko nieprzemyślanym pomysłom, wybranych przez nas, polityków, nawet tych z „pozytywną szajbą”. Śledźcie na bieżąco informacje na stronach internetowych Waszych kół i klubów, Samorządów, Stowarzyszeń, a szczególnie na stronie http://przewodnicy.pttk.pl/aktualnosci

Będziemy Was stale o wszystkim informować. A jeśli zajdzie taka potrzeba zorganizujemy w Warszawie spokojną, kulturalną demonstrację (proponowany termin to 22 marca br.).

Źródło: http://przewodnicy.pttk.pl/deregulacja (data wejścia: 08.03.2012 r.)

 

Projekt ustawy o zmianie ustaw regulujących wykonywanie niektórych zawodów

7 marca 2012 r. na stronie internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości publikowany projekt ustawy o zmianie ustaw regulujących wykonywanie niektórych zawodów, który odnosi się także do zawodów przewodnika turystycznego i pilota wycieczek.

Projekt ustawy dostępny jest w zakładce projekty aktów prawnych » pozostałe oraz deregulacja dostępu do zawodów.

Abstrahując od oceny samej deregulacji, niewątpliwie projekt ten wymaga dalszej pracy, w kilku miejscach jest wyraźnie niedopracowany.

Piotr Cybula

Wiceminister turystyki Chin w MSiT

6 marca br., Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki Katarzyna Sobierajska wzięła udział w spotkaniu z wiceprzewodniczącym Chińskiego Urzędu Turystyki Zhu Shanzhongem.

Przedmiotem rozmowy był stan i perspektywy rozwoju współpracy w dziedzinie turystyki pomiędzy obu krajami. Strony podkreśliły, że obecny stan wymiany turystycznej nie odpowiada naszym możliwościom i ambicjom.

Tematykę spotkania zdominowała bliska perspektywa uruchomienia regularnych połączeń lotniczych pomiędzy Warszawą a Pekinem oraz wizyta w Polsce  w dniach 25 i 26 kwietnia br. premiera Chińskiej Republiki Ludowej. Będą to okazje do szerszego zaprezentowania naszego kraju społeczeństwu chińskiemu. Dalszej intensyfikacji ulegną również działania promocyjne prowadzone przez Polską Organizację Turystyczną na tamtejszym rynku.

Minister Zhu Shanzhong wyraził nadzieję, że Polska dzięki licznym atrakcjom turystycznym może być w kręgu zainteresowania wielu turystów z Chin. Podkreślił, że ważnym jest  zapewnienie im informacji w języku chińskim, oraz pilotów i przewodników władających tym językiem. Po uruchomieniu połączeń lotniczych z Warszawą, Polska może stać się najważniejszym miejscem przyjazdu turystów z Chin, którzy właśnie stąd będą rozpoczynać wędrówkę po Europie Środkowo-Wschodniej.

Źródło: komunikat MSiT (06.03.2012 r.)