Krzysztof R., pseudotaksówkarz z ul. Lubicz, który naciągał klientów na wysokie opłaty za kurs, poczeka do marca na wyrok. Sąd zamierza dokładnie ustalić wysokość dokonanych przez Krzysztofa R. oszustw, a jego klienci będą mogli domagać się zadośćuczynienia – Pseudotaksówkarz nadal bez wyroku.
Pamiętam jak o takich sprawach pisano, że nic się nie da zrobić, bo to wina klientów, że nie patrzą na cennik…
PC